Zabezpieczenie dowodów to nie sprawa rządu

Zabezpieczenie dowodów to nie sprawa rządu
Rosyjski milicjant przy szczątkach rządowego samolotu, który 10 kwietnia 2010 r. rozbił się pod Smoleńskiem (fot. Serge Serebro, Vitebsk Popular News/wikipedia)
PAP / slo

Zabezpieczenie materiału dowodowego w czasie postępowania jest kompetencją prokuratora generalnego, a nie rządu. Wojskowa prokuratura we wniosku z 5 sierpnia zwracała się o zabezpieczenie wraku samolotu - poinformował wiceszef MON Marcin Idzik, odpowiadając na zapytanie poselskie.

Pytanie w tej sprawie do premiera skierował szef zespołu parlamentarnego, badającego katastrofę smoleńską, Antoni Macierewicz (PiS). Oczekujemy natychmiastowego wystąpienia do Rosji o przejęcie postępowania w zakresie badania wraku prezydenckiego samolotu, miejsca katastrofy oraz czarnych skrzynek - mówił w czwartek w Sejmie Macierewicz.

Zabezpieczenie materiału dowodowego w czasie postępowania jest kompetencją prokuratora generalnego, a nie rządu - powiedział wiceminister obrony narodowej Marcin Idzik, odpowiadając na pytanie Macierewicza.

Podkreślił, że wojskowa prokuratura okręgowa w Warszawie we wniosku z 5 sierpnia zwracała się o umieszczenie wraku samolotu w hangarze lub w namiocie, ewentualnie o pokrycie go brezentem.

DEON.PL POLECA

Z informacji przekazanych Idzikowi przez prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta wynika, że strona polska posiada m.in. dokumentację techniczną, książkę rejestracji danych kontrolnych lotu, dokumentację szkolenia załogi samolotu, dokumentację meteorologiczną i medyczną, próbki paliwa, zapisy z kamer, nośnik dźwięku z pokładu samolotowego. Dowody te zostały przekazane polskiej Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego.

Ponadto prokuratura otrzymała telefony komórkowe, aparaty fotograficzne, kamery i inne przedmioty znalezione w miejscu katastrofy. Przedmioty osobiste należące do ofiar zostały skierowane do Komendy Głównej Żandarmerii Wojskowej w celu przygotowania ich do przekazania rodzinom zmarłych. Zabezpieczono także przedmioty mogące stanowić fragmenty wraku samolotu oraz tkanki kostne znalezione w miejscu katastrofy - poinformował Idzik.

Macierewicz mówił, że "na miejscu katastrofy wciąż znajdowane są szczątki naszych przywódców i naszych przyjaciół, którzy tam zginęli". - Niszczeje rozgrabiany i dewastowany wrak samolotu Tu-154, uznany przez polską prokuraturę za jeden z ważniejszych dowodów w tej sprawie. Mimo bezskutecznych monitów w Rosji prokuratora generalnego, pan premier odmawia interwencji u premiera Rosji stwierdzając, że rząd polski jest w tej sprawie bezsilny - podkreślał Macierewicz.

- Jedyną kompetencję ma premier Rosji - Putin i przewodniczący komisji państwowej rosyjskiej, badającej ten wypadek - Putin. I w tej sprawie ma obowiązek premier rządu polskiego do niego się zwrócić (...) Dlaczego rząd Rzeczypospolitej Polskiej pod kierownictwem pana Tuska zgadza się na niszczenie dowodów w tej sprawie, cynicznie zrzucając rzecz na prokuratora generalnego, który w ogóle nie jest władny w tej sprawie - pytał Macierewicz.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Zabezpieczenie dowodów to nie sprawa rządu
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.