Niepełnosprawni protestowali, domagając się świadczenia uzupełniającego dla większej grupy osób

Niepełnosprawni protestowali, domagając się świadczenia uzupełniającego dla większej grupy osób
(fot. shutterstock.com)
PAP / jb

Około 40 osób niepełnosprawnych i ich opiekunów protestowało przed Senatem podczas debaty nad ustawą o świadczeniu uzupełniającym dla osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji. Protestujący domagali się przyznawania dodatku w wysokości 500 zł bez względu na wysokość już pobieranych świadczeń.

Senat debatował w środę nad ustawą o świadczeniu uzupełniającym dla osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji. Przed gmachem protestowało w tym czasie ok. 40 osób, wśród nich niepełnosprawni, ich rodziny i opiekunowie.

DEON.PL POLECA




PiS zgłosił poprawkę do ustawy, która przewiduje, że świadczenie będzie przysługiwało "w wysokości nie wyższej niż 500 zł miesięcznie", przy czym łączna kwota tego świadczenia i świadczeń finansowanych ze środków publicznych nie może przekroczyć 1600 zł. Do kwoty 1600 zł nie będzie jednak wliczana renta rodzinna, zasiłek pielęgnacyjny, dodatki (np. dodatek kombatancki), a także dochody z pracy.

Protestujący domagali się, by świadczenie było wypłacane w wysokości 500 zł bez względu na wysokość już pobieranych świadczeń.

"Chodzi o to, żeby te 500 zł, które mają otrzymać osoby z niepełnosprawnościami, przede wszystkim, żeby nie było tam kryterium dochodowego. Renta socjalna - 935 zł - jest tak niska, że można powiedzieć głodowa. My przez 40 dni prosiliśmy Sejm w imieniu naszych już dorosłych, niepełnosprawnych dzieci, żeby 500 zł było dołożone do renty. Żeby kwota była co roku waloryzowana i żebyśmy dochodzili do najniższej krajowej" - powiedziała PAP jedna z liderek protestu niepełnosprawnych Iwona Hartwich.

Protestujący mieli ze sobą transparenty "Supermatki", "Prosimy o 500 zł na godne życie". Skandowali hasła: "500 zł po prostu się należy", "500 zł bez żadnego trybu", "Nie okradajcie niepełnosprawnych", "Senatorze, jeszcze możesz".

Jeden z protestujących, Andrzej Sucholewski z Warszawy, który choruje na mózgowe porażenie dziecięce, podkreślił: "Walczymy o 500 zł bez kryterium dochodowego, bez żadnego trybu, bez ponownego stawania na komisji. Walczymy, aby te 500 zł było po prostu dodane do renty socjalnej. ZUS ma wszystkie nasze dane i może bez problemu dodać 500 zł do renty, bez żadnego sprawdzania. Tak jak jest przy 500 plus na dziecko". Dodał, że jest to też walka o godność osób niepełnosprawnych.

Mama pana Andrzeja, Teresa Sucholewska przyznała, że nie pracuje, tylko opiekuje się synem. "To jest nasz wspólny trud, 36 lat ciężkiej pracy. Państwo nam w niczym nie pomogło, ani jeśli chodzi o szkołę, ani pracę czy asystenta" - wskazała.

"Walczymy o poprawkę, która byłaby dla nas korzystniejsza. Walczymy, żeby senatorowie się ugięli i zaproponowali nową poprawkę do ustawy, która by ściągnęła to kryterium. Uważamy, że to jest sprawa honoru. My, osoby niepełnosprawne mamy rentę 935 zł. Mamy się za to utrzymać, wyrehabilitować i wyżyć - powiedział Jakub Rzepka z Torunia, który ma mózgowe porażenie dziecięce.

Mama pana Jakuba, Aneta Rzepka uznała za "bulwersujące", że dla osób niepełnosprawnych w ogóle brane jest pod uwagę kryterium dochodowe. "Wszystkie zdrowe dzieci, nawet w najzamożniejszych rodzinach, otrzymują 500 zł bez względu na dochody rodziców. Mój 20-letni syn jest osobą niepełnosprawną. Wspólnie z grupą mam protestujemy już prawie od 12 lat. Sytuacja osób niepełnosprawnych nie poprawia się. Kolejne rządy są głuche na potrzeby tych osób" - mówiła.

Podczas debaty senatorowie Jan Libicki, Tomasz Grodzki i Mieczysław Augustyn zgłosili w środę poprawki przewidujące m.in., że prawo do świadczenia miałyby wszystkie osoby z orzeczeniem o niezdolności do samodzielnej egzystencji, bez względu na już otrzymywane świadczenia.

Zgodnie z ustawą, o świadczenie uzupełniające będą mogły wystąpić osoby, które ukończyły 18 lat i mają orzeczenie o niezdolności do samodzielnej egzystencji (chodzi o orzeczenia o: całkowitej niezdolności do pracy i samodzielnej egzystencji; o niezdolności do samodzielnej egzystencji; o całkowitej niezdolności do pracy w gospodarstwie rolnym i niezdolności do samodzielnej egzystencji; o całkowitej niezdolności do służby i samodzielnej egzystencji).

Głosowanie nad ustawą w Senacie ma odbyć się jeszcze w środę.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Niepełnosprawni protestowali, domagając się świadczenia uzupełniającego dla większej grupy osób
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.