PiS żąda od Kopacz dymisji prezesa JSW

PiS żąda od Kopacz dymisji prezesa JSW
(fot. PAP/Andrzej Grygiel)
PAP / ptt

PiS żąda od premier Ewy Kopacz i ministra skarbu Włodzimierza Karpińskiego, by doprowadzili do dymisji prezesa Jastrzębskiej Spółki Węglowej i rozpoczęcia rozmów ze związkowcami po tym, jak przed siedzibą JSW doszło w poniedziałek do starć manifestujących z policją.

W poniedziałek przed siedzibą spółki JSW w Jastrzębiu Zdroju odbyła się kilkusetosobowa demonstracja, w trakcie której doszło do starć części manifestujących z policją.

DEON.PL POLECA




Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak poinformował na poniedziałkowej konferencji prasowej w Sejmie, że zwrócił się do szefowej rządu "o natychmiastową interwencję" w związku z tym, "co dzieje się pod budynkiem zarządu JSW", gdzie - jak dodał - "doszło do użycia broni i armatek wodnych przez policję."

"Za chwilę może dojść do tragedii" - ocenił Błaszczak. Jego zdaniem podjęcie rozmów to "prosty sposób, żeby przerwać ten konflikt społeczny". "Warunkiem, który należy spełnić, by do tych rozmów doszło jest dymisja prezesa JSW (Jarosława Zagórowskiego)" - przekonywał szef klubu PiS.

"To w kompetencjach Skarbu Państwa, a więc urzędników podległych pośrednio pani premier, a bezpośrednio ministrowi skarbu (Włodzimierzowi Karpińskiemu) leży podjęcie tej decyzji" - argumentował Błaszczak.

Dlateg - jak dodał - PiS wystosowało pismo do szefowej rządu "z żądaniem" zdymisjonowania prezesa JSW i "rozpoczęcia rozmów ze stroną społeczną". "Jeżeli pani premier takich działań nie podejmie, to bierze na siebie współodpowiedzialność za tragedię, do jakiej za chwilę może dojść na Śląsku" - dodał szef klubu PiS.

W poniedziałek o godz. 16 przed siedzibą JSW pozostawało już tylko kilkadziesiąt osób. Wcześniej w demonstracji uczestniczyły setki osób, doszło do starć części manifestujących z policją. Funkcjonariusze użyli m.in. gazu, armatki wodnej i broni gładkolufowej. Związkowcy wezwali w poniedziałek do rozmów ministra skarbu.

Związkowcy z Międzyzwiązkowego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego mówili na początku demonstracji, że prezes JSW Jarosław Zagórowski zaprosił ich tego dnia na rozmowy z jego udziałem wiedząc, że to na ich żądanie przez ostatni tydzień trwały negocjacje bez jego udziału. Podtrzymywali żądanie odwołania prezesa.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

PiS żąda od Kopacz dymisji prezesa JSW
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.