Nagradzajmy wprowadzających KDR

Nagradzajmy wprowadzających KDR
(fot. PAP/Tomasz Gzell)
PAP / kn

Podczas nadchodzących wyborów nagradzajmy samorządowców, którzy wdrażają program Kart Dużych Rodzin - apelował prezydent Bronisław Komorowski, który spotkał się w piątek m.in. z przedstawicielami samorządów, które wprowadziły już Kartę Dużej Rodziny.

Samorządowe Karty Dużej Rodziny uprawniają do ulg, zniżek i zwolnień z opłat za korzystanie z wybranych usług i przy zakupie towarów u sprzedawców, którzy na terenie danego samorządu przyłączyli się do programu. Karty wydawane są bezpłatnie przez wójta, burmistrza, prezydenta miasta lub marszałka województwa, właściwych ze względu na miejsce zamieszkania rodziny. Obecnie w gminach i powiatach w całym kraju jest już ponad 220 kart rodzinnych (w tym sześć na poziomie wojewódzkim).
"Wspólnym wysiłkiem możemy osiągnąć coś, co jest szczególnie wartościowe - konkurencję na rzecz dużych rodzin" - mówił prezydent na spotkaniu z samorządowcami, przedstawicielami podmiotów udzielających zniżek oraz rodzin wielodzietnych.
Komorowski zaapelował też, by zachęcać do wprowadzania kart kolejne samorządy "także poprzez wykorzystanie mechanizmu demokratycznego, jakim są zbliżające się wybory samorządowe".
"Chciałem wyrazić moją głęboką nadzieję, że i rodziny i wszyscy, którzy uważają, że działanie na rzecz polskich rodzin jest wiele warte, jest rzeczą cenną, że dadzą temu wyraz także w czasie wyborów samorządowych, nagradzając tych samorządowców, którzy się w tę wielką akcję zaangażowali" - powiedział prezydent.
"My też będziemy publicznie z żoną dziękowali tym samorządom przed wyborami, które mają już swoje karty, bo chcielibyśmy, aby właśnie osoby i środowiska przechodzące przez taki sprawdzian mogły nadal pracować na rzecz społeczności lokalnej" - dodał.
Prezydent dziękował też wszystkim przedsiębiorcom, którzy udzielają zniżek w ramach samorządowych kart rodzinnych i zapewnił, że podobnie, jak w przypadku samorządowców, będzie propagował dobre przykłady.
O tym, że biznes szeroko włącza się w program KDR przekonywała wiceprezydent Lublina Monika Lipińska. Lublin ma obecnie już ponad 100 prywatnych partnerów, oferujących zniżki. Jak mówiła dziś w Lublinie uczestniczenie w programie KDR jest nawet dla przedsiębiorców swoistą nobilitacją. "Po drugie przedsiębiorcy przekalkulowali, że w dłuższej perspektywie to się tak naprawdę opłaca" - powiedziała Lipińska.
Dodała, że opłaca się to także miastu, które traktuje rodzinę, jako inwestycję, a nie wydatek.
Równolegle z systemem samorządowych kart rodzinnych, od połowy czerwca działa także ogólnopolski program Karta Dużej Rodziny, w którym rodziny z trojgiem i więcej dzieci mogą korzystać m.in. ze zniżek w PKP, muzeach, niektórych sieciach sklepów. Jak dotąd do gmin wpłynęło blisko 20 tys. wniosków o wydanie ogólnopolskiej karty, a pierwsze dokumenty mają trafić do rodzin na początku lipca.
Minister pracy przyznał w piątek pierwsze, symboliczne ogólnopolskie Karty Dużej Rodziny z numerami 1 i 2 dla pary prezydenckiej: Bronisława i Anny Komorowskich, którzy są rodzicami pięciorga dzieci.
Szef MPiPS Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślał, że KDR ma dwie funkcje - z jednej strony "dając możliwość łatwiejszego, lepszego życia, większej dostępności do dóbr kulturalnych, sportowych, edukacji, żłobka, przedszkola", a z drugiej strony jej zadaniem jest nadanie rodzinie wielodzietnej "odpowiedniego prestiżu".
"Bo rodzina wielodzietna to rodzina odważana, rodzina idąca pod prąd, w czasach, kiedy bardziej promowany jest indywidualizm" - podkreślał Kosiniak-Kamysz.
Wskazując na ok. 20 tys. wniosków, które wpłynęły o wydanie KDR w ciągu 10 dni od uruchomienia programu, powiedział, że widać, iż był to dobry pomysł.
Prezydent podkreślał z kolei, że to, co dotąd udało się zrobić w sprawie Karty Dużej Rodziny zarówno na poziomie samorządu, jak i rządu, to wiele, ale nie można na tym poprzestać. Jak mówił Komorowski, kolejnym krokiem powinny być zmiany w systemie podatkowym, preferujące "tych, którzy płacąc podatki na rzecz całego społeczeństwa jednocześnie dźwigają na własnych plecach ciężar odpowiedzialności za siebie i za większą rodzinę".
Karta Dużej Rodziny może objąć w Polsce 3 mln 400 tys. osób, bo tyle żyje w rodzinach z trojgiem lub więcej dzieci.

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Nagradzajmy wprowadzających KDR
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.