Powstał "zespół" ds. pijanych kierowców

Powstał "zespół" ds. pijanych kierowców
(fot. MedEvac71 / fliclkr.com)
PAP / slo

Propozycjami partii mającymi ułatwić walkę z problemem pijanych kierowców zajmie się w sejmowej komisji sprawiedliwości zespół roboczy, złożony m.in. z członków prezydium komisji - zapowiedziała we wtorek szefowa tej komisji Stanisława Prządka (SLD).

- Zespół będzie miał jedno zasadnicze zadanie: ponieważ różne kluby zgłosiły przeróżne propozycje, chcemy pozbierać te pomysły i wspólnie wybrać najważniejsze oraz określić kierunek dalszych prac - powiedziała Prządka.

Wyjaśniła, że chodzi np. o wybór sejmowych komisji, które mają zająć się poszczególnymi propozycjami.

Szefowa komisji sprawiedliwości i praw człowieka zastrzegła, że zespół nie będzie stanowił "żadnej formalnej, nowej struktury". Będzie liczył sześć osób, w tym czterech członków prezydium komisji sprawiedliwości, i znajdzie w nim reprezentację każdy klub sejmowy. Decyzję, czy kontynuować prace nad poszczególnymi pomysłami - już w formalnym trybie - podejmą właściwe komisje. Zaznaczyła też, że zespół powinien wykonać swoją pracę do kolejnego posiedzenia Sejmu zaplanowanego na drugą połowę stycznia.

DEON.PL POLECA

Wtorkowe posiedzenie komisji zostało zwołane na wniosek SLD złożony w zeszłym tygodniu po wypadku w Kamieniu Pomorskim, gdzie 1 stycznia pijany kierowca spowodował wypadek, w którym zginęło sześć osób. W dyskusji poza posłami z komisji wzięli udział m.in. przedstawiciele: Ministerstwa Sprawiedliwości, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, Najwyższej Izby Kontroli i Krajowej Rady Sądownictwa. Przedstawili statystyki wypadków i przepisy odnoszące się do tych czynów.

Przedstawiciele MS i MSW zwracali uwagę, że od kilku lat konsekwentnie spada liczba wypadków powodowanych przez nietrzeźwych kierowców, liczba ofiar, które giną w takich wypadkach, czy liczba osób prawomocnie skazywanych za jazdę po spożyciu alkoholu. Wzrasta natomiast liczba kontroli trzeźwości na drogach - w zeszłym roku było ich około dziewięciu milionów.

"Statystyki cieszą, ale średnia dla Polski i tak jest blisko dwa razy wyższa niż w innych krajach Europy Zachodniej. To, że dane są lepsze niż były, to nie znaczy, że jest dobrze, bo polskie drogi należą do najniebezpieczniejszych w UE" - mówił prezes NIK Krzysztof Kwiatkowski. Przypomniał, że w przyszłym miesiącu Izba przedstawi wyniki kontroli badania bezpieczeństwa ruchu drogowego w Polsce.

Kwiatkowski dodał, że ze statystyk wynika także, iż 35 proc. wypadków powodują młodzi kierowcy, którzy w ostatnim czasie uzyskali uprawnienia do prowadzenia pojazdów. - Dlatego w tym roku planujemy kontrolę dotyczącą systemu szkolenia i egzaminowania kierowców; sprawdzać będziemy m.in. jak w ramach tych szkoleń wygląda uświadamianie skutków prowadzenia pod wpływem alkoholu - zapowiedział.

Wiceprzewodniczący KRS sędzia Jarema Sawiński zwrócił uwagę na problem sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych. - Państwo zezwala na to, że alkohol sprzedaje się w takim miejscu, tego w Europie nie ma - zaznaczył. Na polskich stacjach alkohol jest dostępny także w dni świąteczne, gdy inne sklepy są zamknięte. - Wiele wypadków pod wpływem alkoholu jest powodowanych właśnie w dniach świątecznych - mówił.

W zeszłym tygodniu kluby sejmowe zgłosiły swoje propozycje zmian w prawie, dzięki którym walka z problemem nietrzeźwych kierowców miałaby stać się bardziej skuteczna. Chodzi m.in. o to, by kierowca przyłapany w stanie nietrzeźwym płacił grzywnę równą wartości pojazdu, którym jechał, wprowadzenie odpowiedzialności karnej pasażerów, którzy podróżują z pijanym kierowcą oraz możliwość konfiskaty auta pijanego kierowcy.

We wtorek rekomendacje zmian w prawie dotyczące pijanych kierowców przedstawił rząd. Zaproponował, by kierowca, złapany po raz pierwszy na prowadzeniu pod wpływem alkoholu, tracił prawo jazdy minimum na 3 lata; płacił nawiązkę - co najmniej 5 tys. zł, a jego dane osobowe byłyby publicznie ogłaszane. Kierowanie bez prawa jazdy byłoby przestępstwem, a nie wykroczeniem - jak obecnie. Kary dla recydywistów byłby wyższe.

Od 2015 roku każdy pojazd obowiązkowo będzie musiał być wyposażony w alkomat.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Powstał "zespół" ds. pijanych kierowców
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.