Prezydent Indonezji z wizytą w Warszawie

Prezydent Indonezji z wizytą w Warszawie
(fot. PAP/Jacek Turczyk)
PAP / mh

Od oficjalnego powitania na dziedzińcu Pałacu Prezydenckiego rozpoczęła się w środę rano jednodniowa wizyta w Polsce prezydenta Indonezji Susilo Bambang Yudhoyono wraz z małżonką.

Po powitaniu zaplanowane są rozmowy par prezydenckich oraz spotkanie delegacji.
W obecności Komorowskiego i Yudhoyono podpisane zostaną porozumienia dwustronne między Polską a Indonezją. Po uroczystości prezydenci spotkają się z dziennikarzami.
Po południu Yudhoyono będzie rozmawiał z marszałkiem Senatu Bogdanem Borusewiczem oraz premierem Donaldem Tuskiem. W środę wieczorem Komorowski wyda oficjalny obiad na cześć prezydenta Indonezji.
Wizycie Yudhoyono towarzyszyć będzie polsko-indonezyjskie forum gospodarcze. Po zakończeniu wizyty w Polsce prezydent Indonezji udaje się na szczyt grupy G20 do Petersburga.
Prezydenci Polski i Indonezji o współpracy gospodarczej i demokracji
O współpracy gospodarczej, a także o doświadczeniu demokratyzacji obu krajów rozmawiali w środę w Warszawie prezydenci Polski i Indonezji: Bronisław Komorowski i Susilo Bambang Yudhoyono.
"Indonezja jest ważnym partnerem. Wynika to z odgrywanej przez nią roli w Azji, a także w polityce światowej, to wynika także z potencjału demograficznego, politycznego, a także ekonomicznego" - mówił Komorowski na wspólnym briefingu z prezydentem Indonezji.
Jak podkreślił, oba kraje chcą szukać politycznych ram dla współpracy gospodarczej. "Z największą satysfakcją odnotowuję to, że wizyta pana prezydenta oznacza intensyfikację dialogu i współpracy politycznej" - wskazał prezydent Polski.
Komorowski zaznaczył, że Polskę i Indonezję łączy też "wspólnota nietypowych doświadczeń demokratyzacji, z wszystkimi dobrymi skutkami tego procesu i świadomością trudności, jakie trzeba na tej drodze pokonywać". "Znajduję pełną wspólnotę myślenia o potrzebie pogłębiania procesu demokratyzacji w regionach, w których nasze kraje odgrywają ważną rolę" - dodał Komorowski.
Prezydent Indonezji stwierdził z kolei, że oba kraje mogą odegrać rolę we wzmocnieniu współpracy między ASEAN (Stowarzyszenie Narodów Azji Południowo-Wschodniej) a Unią Europejską, ponieważ tak Polska jak Indonezja odgrywają "ważną rolę w swoich regionach".
"Chcemy cały czas udowadniać światu, że demokracja, współczesność, nowoczesność i islam mogą żyć ze sobą. Nawet jeśli pojawiła się fala radykalizmu, która wystąpiła w różnych miejscach na świecie, Indonezja zawsze będzie chroniła umiarkowany charakter islamu" - zapewniał prezydent Yudhoyono. "W Indonezji islam jest umiarkowany. Indonezja jest dobrym przykładem, który pokazuje dialog, szacunek dla cywilizacji, religii" - przekonywał.
Prezydenci byli zgodni co do tego, że oba kraje mogą współpracować ze sobą w wielu obszarach gospodarki. W tym kontekście wymienili przemysł obronny, rolnictwo, rybołówstwo, inwestycje, handel, odnawialne źródła energii, turystykę czy przemysł wydobywczy. Wyrażali także satysfakcję z zamiarów współpracy między samorządami lokalnymi.
Prezydent Indonezji zapewnił ponadto, że jego kraj będzie uczestnikiem Konferencji Klimatycznej organizowanej w listopadzie w Warszawie.
W obecności prezydentów Polski i Indonezji podpisano porozumienie między polskim Ministerstwem Rolnictwa i Rozwoju Wsi, a indonezyjskimi resortami: rolnictwa oraz spraw morskich.
Wizycie prezydenta Yudhoyono towarzyszy polsko-indonezyjskie forum gospodarcze. W środę po południu Yudhoyono będzie rozmawiał z marszałkiem Senatu oraz szefem polskiego rządu. Wieczorem Komorowski wyda oficjalny obiad na cześć indonezyjskiego gościa.
Po zakończeniu wizyty w Polsce prezydent Indonezji udaje się na szczyt grupy G20 do Petersburga.
Poprzednia wizyta prezydenta Indonezji w Polsce miała miejsce w 2003 r., kiedy to nasz kraj odwiedziła prezydent Megawati Sukarnoputri. W 2004 r. z wizytą w Dżakarcie był prezydent Aleksander Kwaśniewski. 

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Prezydent Indonezji z wizytą w Warszawie
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.