36 zabitych, 557 rannych, 1837 nietrzeźwych

36 zabitych, 557 rannych, 1837 nietrzeźwych
Akcja ratunkowa na miejsce wypadku samochodowego, 1 bm. w Śliwnicy (k. Przemyśla), na drodze krajowej nr 28. W konsekwencji zderzenia skody i seata droga jest zablokowana. (fot. PAP/Darek Delmanowicz)
PAP / slo

Od środy do niedzieli na drogach zginęło 36 osób, a 557 zostało rannych. W tym czasie doszło do 428 wypadków, a policja zatrzymała 1837 nietrzeźwych kierowców - poinformował w poniedziałek PAP rzecznik komendanta głównego policji insp. Mariusz Sokołowski.

Sokołowski podkreślił, że bilans tegorocznego długiego weekendu w okolicach Wszystkich Świętych nie jest tak tragiczny jak w 2011 r. Wówczas - również w ciągu pięciu dni - na drogach zginęło 51 osób, a ranne zostały 592. Doszło wtedy do 464 wypadków, a policjanci zatrzymali 2128 nietrzeźwych kierowców.

DEON.PL POLECA




- Na szczęście było spokojniej niż w ubiegłym roku - podkreślił Sokołowski. - Wypadków śmiertelnych było znacznie mniej niż w ubiegłym roku. Przyczyną tych, które zaistniały były najczęściej brawura, brak umiejętności przewidywania tego, co może zdarzyć się na drodze, i bezmyślność. Wiele osób, które jechały brawurowo zostało zatrzymanych przez policjantów podczas kontroli drogowych - dodał.

Jak powiedział Sokołowski, w niedzielę policjanci nie odnotowali szczególnych korków. Najpoważniejszy wydarzył się na Dolnym Śląsku, gdzie po wypadku zablokowana była autostrada A4 między Oławą a Wrocławiem.

- Wczoraj drogi wjazdowe do dużych miast były przejezdne, choć zauważalny był większy ruch - powiedział rzecznik KGP.

- W ciągu tych świąt ruch na drogach rozłożył się na pięć dni. Były osoby, które nie jechały koniecznie pierwszego dnia na groby bliskich, lecz także w następne dni. Również powroty nam się rozłożyły - dodał.

- Wielu kierowców posłuchało rad policjantów, zachowując się bardzo dobrze - powiedział Sokołowski. - Tam, gdzie mogliśmy być, staraliśmy się pomagać kierowcom, by dotarli czy na cmentarz, czy też do domu - podkreślił.

Akcja "Znicz 2012" rozpoczęła się w środę i zakończyła w niedzielę. Wzięło w niej udział ok. 10 tys. funkcjonariuszy wspieranych przez 700 żołnierzy Żandarmerii Wojskowej.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

36 zabitych, 557 rannych, 1837 nietrzeźwych
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.