"Dziennik GP": Miliony na inwigilację Polaków

"Dziennik GP": Miliony na inwigilację Polaków
(fot. Rev Dan Catt/flickr.com/CC)
PAP / psd

74 mln zł kosztowały w 2011 r. wykazy rozmów i dane abonentów telefonicznych żądane przez służby i instytucje uprawnione do ich pozyskiwania - wylicza "Dziennik Gazeta Prawna".

To wydatki operatorów telekomunikacyjnych, którzy dostarczają te informacje za darmo, bo obliguje ich do tego prawo. Ale - jak podkreśla "DGP" - w praktyce płacą za to abonenci, bowiem telekomy przerzucają na nich te koszty.

Jednak jest szansa, że wkrótce to się zmieni, bowiem firmy telekomunikacyjne chcą wprowadzenia opłat za billingi dla państwowych służb.

Wojciech Dziamdziora z PKPP Lewiatan wskazuje, że w Finlandii taka opłata wynosi 245 euro. U nas powinna być ona mniejsza, niemniej obrazuje to skalę kosztów, jakie ponoszą firmy - ocenia.

DEON.PL POLECA

Jak argumentował Dziamdziora na posiedzeniu sejmowej komisji ds. infrastruktury, opłata miałaby również pełnić rolę hamulca - poskromić nieco apatyt służb na billingi. Bo ten rośnie w tempie 30-40 proc. rocznie.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

"Dziennik GP": Miliony na inwigilację Polaków
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.