Straż będzie taranować bramki wjazdowe na A4

Straż będzie taranować bramki wjazdowe na A4
(fot. PAP/Andrzej Grygiel)
PAP / slo

Wicewojewoda opolski Antoni Jastrzembski zapowiedział, że w związku z brakiem satysfakcjonujących rozwiązań dot. dojazdu służb ratowniczych na A4, po uruchomieniu poboru opłat zaakceptuje sytuację, w której straż będzie taranować bramki, by dojechać do rannych.

Taką deklarację Jastrzembski wygłosił podczas zwołanej w czwartek konferencji prasowej, której jednym z tematów była kwestia dostępności autostrady A4 dla służb ratowniczych po uruchomieniu poboru opłat. Pobór opłat na autostradzie A4 ma ruszyć w piątek.

- Sytuacja, w której karetka jadąc do poszkodowanych w wypadku ma się zatrzymywać, pobierać bilet, a wracając z rannym zatrzymać się i go zwrócić, jest kuriozalna. Dlatego żądam od instytucji, które taką procedurę wymyśliły, zniesienia głupich i nieżyciowych przepisów - powiedział Jastrzembski.

Dodał, że skoro nie ma aktualnego planu ratowniczego dla autostrady, który określa procedury dojazdu do poszkodowanych, to służby ratownicze mają postępować według własnych procedur i tak, by działać błyskawicznie.

DEON.PL POLECA

- Nie wyobrażam sobie, by znajdowały się tam na przykład jakieś betonowe zapory - powiedział wicewojewoda.

Zapowiedział również, że zapozna się z przedstawioną mu w czwartek przez straż analizą dotyczącą zagrożeń i punktów krytycznych, które zdaniem strażaków mogą zagrażać bezpieczeństwu ofiar ewentualnych wypadków na A4 po wejściu w życie poboru opłat, przy rozwiązaniach zaproponowanych przez GDDKiA oraz firmę Kapsch.

- Na tej podstawie rozważę skierowanie tej sprawy do prokuratury - powiedział wicewojewoda.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Straż będzie taranować bramki wjazdowe na A4
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.