"Spektakl grupy Ziobry, jest szkodliwy dla PiS"

"Spektakl grupy Ziobry, jest szkodliwy dla PiS"
(fot. prezydent.pl / Wikimedia Commons)
PAP / slo

Jeśli dotychczasowe działania grupy związanej ze Zbigniewem Ziobrą będą eskalowały, to się pożegnamy - zapowiedział w środę rzecznik PiS Adama Hofman. Ok. godz. 14 rozpocznie się posiedzenie Komitetu Politycznego PiS poświęcone m.in. sytuacji Ziobry.

- Wszystko zależy od pana posła (Jacka) Kurskiego (...) i pana posła Ziobry, bo to chyba w ten sposób wygląda dzisiaj kierownictwo tej grupy. Jeśli zakończą się tego typu działania, to jeszcze jest możliwość współpracy, jeśli one będą eskalowane - tak jak dzisiaj - to my się pożegnamy i panowie podzielą los Polski Plus, Prawicy RP czy PJN - mówił Hofman dziennikarzom w Sejmie.

DEON.PL POLECA




- Żadnych szans na prawicy, ci którzy podważają przywództwo Jarosława Kaczyńskiego, nie mają - oświadczył rzecznik PiS.

- Jeśli ten festiwal zaprzestanie być w mediach toczony, tak jest, że dzisiaj od rana mieliśmy tego typu przykłady, to będzie płaszczyzna do porozumienia. Jeśli nie - to te intencje zostaną odczytane jednoznaczne, także będziemy musieli zakończyć ten festiwal w inny sposób - podkreślił.

Sytuację tę Hofman nazwał spektaklem, który jest szkodliwy dla PiS i sytuacji opozycji w Polce. - To niewątpliwie szkodzi i zakończyć się musi, jak się zakończy, zależy w tej chwili od pana posła Zbigniewa Ziobry i pana posła Jacka Kurskiego i jego kolegów politycznych - powtórzył.

Wyjaśnił, że chodzi o zaprzestanie działań typu "wysyłania listów, rozmowy przez media". - Bo to niewątpliwie nie jest pomysł na to, żeby partia była lepsza, skuteczniejsza, bardziej zjednoczona. Sądzę, że odwrotnie - ocenił.

Hofman powiedział, że na środowe posiedzenie komitetu zaproszony został też europoseł Tadeusz Cymański (nie jest on członkiem komitetu). Polityk ten ostatnio również krytykował w mediach sytuację w PiS. Według Hofmana, Cymański został zaproszony, "aby wyjaśnił swoje zachowanie, także wypowiedzi w mediach".

W ocenie Hofmana, za takie działania jak Cymańskiego niewątpliwie "należy się wykluczenie z partii". Zastrzegł jednak, że "zawsze istnieje możliwość poprawy".

Ziobro w swym liście zaapelował m.in. o uspokojenie sytuacji w PiS. Zwrócił się też do Kaczyńskiego o powstrzymanie "brutalnych" ataków na niego. - Apeluję do Pana o uspokojenie sytuacji w Prawie i Sprawiedliwości. Personalne ataki na mnie nie mogą zastąpić rzetelnej dyskusji o tym, jak powinniśmy zmieniać się, aby zwyciężać - napisał europoseł.

Według statutu PiS, w czasie, gdy sprawą Ziobry zajmuje się rzecznik dyscypliny, może on zostać zawieszony przez prezesa PiS. Prezes może zawiesić członka partii, "w związku z uzasadnionym przypuszczeniem, iż naraził on dobre imię lub działał na szkodę PiS, w szczególności po wszczęciu przeciw niemu postępowania dyscyplinarnego do czasu rozpoznania sprawy przez Koleżeński Sąd Dyscyplinarny lub do czasu wyjaśnienia sprawy będącej przyczyną zawieszenia".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Spektakl grupy Ziobry, jest szkodliwy dla PiS"
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.