Słowo na pierwsze urodziny

To, że w ciągu jednego roku udało się tyle zrobić, poradzić sobie z tyloma trudnościami i sprostać tylu zadaniom to naprawdę wielka sprawa. Cieszcie się razem z nami!

Kiedy rok temu, w uroczystość św. Stanisława Kostki, powstawał nasz jezuicki portal internetowy z radością obwieszczałem jego narodziny pisząc tak:

Kochani, wczoraj o północy urodziło się nam - jezuitom nowe dziecko!!! :-) Jest śliczne i, na razie, bardzo maleńkie i kruche, ale ufamy, że będzie szybko rosnąć. Ma na imię www.DEON.pl i tam właśnie można je oglądać i nim się zachwycać. Póki co, karmi się głównie "kliknięciami", a ponieważ, jak każde maleństwo, musi być bardzo regularnie odżywiane, dlatego bardzo Was proszę byście pomagali nam je karmić i rozwijać. Jest bardzo mądre i inteligentne (wychowywane przez jezuitów!) dlatego zrozumie wszystkie Wasze uwagi i propozycje (jeśli byście takowe mieli). Jest maleńkie i zanim podrośnie (reklamy), to bardzo potrzebuje naszej czułości i miłości, więc rozpropagujcie wieść o jego narodzinach wśród znajomych, rodzin i przyjaciół. Niech otoczone wielką życzliwością rośnie nam ad maiorem Dei gloriam! Natomiast dziękując Panu Bogu za jego narodziny mówimy dziś głośno wobec Was: Deo-n gratias! :-) Cieszcie się razem z nami!

A tak na poważnie, to jeśli ktoś z Was ma dość czerwieni „Wyborczej” i bluzgów na „Onecie” a jednocześnie nie odnajduje się w zbyt schematycznym oraz ideologicznym, a jedynie pobożnie polukrowanym tłumaczeniu świata na wielu katolickich portalach, to zapraszamy do nas! Jeśli ktoś chciałby poznać skomplikowaną prawdę o życiu oraz poznać smak Życia prawdziwego, poczytać rzetelne wiadomości o Kościele, a jednocześnie wiedzieć „co tam Panie w polityce”, chciałby śledzić, co się dzieje w sporcie oraz dowiedzieć się, jak dobrze ugotować i wypocząć, to niech po prostu wpisze w wyszukiwarkę magiczne słowo: DEON!

Dziś, kiedy nasz DEON.pl świętuje swoje pierwsze urodziny, przestał raczkować i już całkiem nieźle chodzi, przytaczam te słowa raz jeszcze, bo chcę je dedykować jako życzenia urodzinowe, aby to, co było jedynie zamierzeniem i pragnieniem, coraz bardziej się urzeczywistniało.

Patrząc na to, jak nam DEON wyrósł, jaki jest mądry i jak się szybko uczy, duma człowieka rozpiera i wdzięczność sama się budzi. Chcę bardzo podziękować za troskę i opiekę najpierw Panu Bogu, a zaraz potem wszystkim pozostałym, czyli o. Henrykowi Pietrasowi i obecnemu Dyrektorowi WAM o. Józefowi Polakowi, szefowi przedsięwzięcia o. Arturowi Demkowiczowi, Szanownej Redakcji i Wam – naszym wiernym i kochanym internautom.

To, że w ciągu jednego roku udało się tyle zrobić, poradzić sobie z tyloma trudnościami i sprostać tylu zadaniom, to naprawdę wielka sprawa. Cieszcie się razem z nami!

A ponieważ liturgiczne teksty Kościoła to niewyczerpany zasób mądrości i prawdy, dlatego, jako ksiądz, mam dla naszego kochanego DEONU jeszcze prezent specjalny, czyli błogosławieństwo dla rocznych dzieci:

„… racz Panie otoczyć to dziecko swoim błogosławieństwem i spraw, aby złość nie odmieniła jego umysłu. Dozwól, aby wzrastając w latach, w mądrości i w łasce, mogło zawsze podobać się Tobie, a jego rodzicom dopomóż, by przykładem postępowania doprowadzili je do dojrzałego życia chrześcijańskiego…”. Amen. Plurimos annos!

Ks. Wojciech Ziółek - jezuita, wieloletni duszpasterz akademicki i rekolekcjonista, były proboszcz, prowincjał Prowincji Polski Południowej Towarzystwa Jezusowego.