Mieczysław Łusiak SJ
Jakub i Jan, synowie Zebedeusza, zbliżyli się do Jezusa i rzekli: "Nauczycielu, chcemy, żebyś nam uczynił to, o co Cię poprosimy". On ich zapytał: "Co chcecie, żebym wam uczynił?" Rzekli Mu: "Użycz nam, żebyśmy w Twojej chwale siedzieli jeden po prawej, drugi po lewej Twej stronie". Jezus im odparł: "Nie wiecie, o co prosicie. Czy możecie pić kielich, który Ja mam pić, albo przyjąć chrzest, którym Ja mam być ochrzczony?" Odpowiedzieli Mu: "Możemy".
Jakub i Jan, synowie Zebedeusza, zbliżyli się do Jezusa i rzekli: "Nauczycielu, chcemy, żebyś nam uczynił to, o co Cię poprosimy". On ich zapytał: "Co chcecie, żebym wam uczynił?" Rzekli Mu: "Użycz nam, żebyśmy w Twojej chwale siedzieli jeden po prawej, drugi po lewej Twej stronie". Jezus im odparł: "Nie wiecie, o co prosicie. Czy możecie pić kielich, który Ja mam pić, albo przyjąć chrzest, którym Ja mam być ochrzczony?" Odpowiedzieli Mu: "Możemy".
ks. Marek Jawor - biblista
Sytuacja opisywana przez św. Marka w dzisiejszej perykopie jest niezwykła. Zaznacza on ten fakt na różne sposoby. Po pierwsze używa w odniesieniu do bohaterów urywka czasownika prosporeuomai ("zbliżyć się"), który pojawia się jedynie w tej scenie nie tylko w Ewangelii wg św. Marka, ale w całym Nowym Testamencie!
Sytuacja opisywana przez św. Marka w dzisiejszej perykopie jest niezwykła. Zaznacza on ten fakt na różne sposoby. Po pierwsze używa w odniesieniu do bohaterów urywka czasownika prosporeuomai ("zbliżyć się"), który pojawia się jedynie w tej scenie nie tylko w Ewangelii wg św. Marka, ale w całym Nowym Testamencie!
Robert Grzywacz SJ
Jezus słucha uważnie, choć Jego twarz przybiera taki wyraz jak u kogoś, kto nie czuje się zrozumiany. Zaczyna łagodnie tłumaczyć Janowi i Jakubowi, że nie chodzi Mu o to, żeby Jego uczniowie martwili się o swoją pozycję. Bo jak wówczas przejdą próbę, która jest przed Nim, a która ich również czeka? Czy nie zwątpią w obliczu cierpienia?...
Jezus słucha uważnie, choć Jego twarz przybiera taki wyraz jak u kogoś, kto nie czuje się zrozumiany. Zaczyna łagodnie tłumaczyć Janowi i Jakubowi, że nie chodzi Mu o to, żeby Jego uczniowie martwili się o swoją pozycję. Bo jak wówczas przejdą próbę, która jest przed Nim, a która ich również czeka? Czy nie zwątpią w obliczu cierpienia?...