Logo źródła: WAM Iwona
"Choroba groziła cichą śmiercią dziecka w moim łonie. Czuliśmy jednak szczególną opiekę Opatrzności. Całą ciążę modliłam się do św. Józefa. Ufałam i byłam spokojna" - przeczytaj świadectwo cudu, który dokonał się za wstawiennictwem świętego Józefa.
"Choroba groziła cichą śmiercią dziecka w moim łonie. Czuliśmy jednak szczególną opiekę Opatrzności. Całą ciążę modliłam się do św. Józefa. Ufałam i byłam spokojna" - przeczytaj świadectwo cudu, który dokonał się za wstawiennictwem świętego Józefa.
Alina
Nie znałam wtedy księdza Dolindo, historii, jaka się kryła za jego zawierzeniem. Po prostu powtarzałam podczas badań, pobytu w szpitalu, a nawet na sali porodowej słowa: "Jezu, Ty się tym zajmij. Będzie tak jak zechcesz".
Nie znałam wtedy księdza Dolindo, historii, jaka się kryła za jego zawierzeniem. Po prostu powtarzałam podczas badań, pobytu w szpitalu, a nawet na sali porodowej słowa: "Jezu, Ty się tym zajmij. Będzie tak jak zechcesz".
Agnieszka
Mija rok, odkąd mogę tulić w swych ramionach mały-wielki Cud - wyczekaną i wymodloną córeczkę. Doświadczając na własnej skórze cudu, czuję się zobowiązana, by świadczyć o dobroci i miłosierdziu Boga, a tym samym wlewać otuchę w serca tych, którzy ciągle jeszcze czekają na upragnione maleństwo.
Mija rok, odkąd mogę tulić w swych ramionach mały-wielki Cud - wyczekaną i wymodloną córeczkę. Doświadczając na własnej skórze cudu, czuję się zobowiązana, by świadczyć o dobroci i miłosierdziu Boga, a tym samym wlewać otuchę w serca tych, którzy ciągle jeszcze czekają na upragnione maleństwo.
PAP / jb
Dziecko, które w chwili narodzin ważyło 212 g i było uznane za najmniejszego noworodka świata, zostało wypisane z singapurskiego szpitala po 13 miesiącach intensywnej opieki - informuje w poniedziałek BBC.
Dziecko, które w chwili narodzin ważyło 212 g i było uznane za najmniejszego noworodka świata, zostało wypisane z singapurskiego szpitala po 13 miesiącach intensywnej opieki - informuje w poniedziałek BBC.
Paulina Kielak
Spędziłam na patologii ciąży 3 tygodnie, modląc się za wstawiennictwem ks. Jerzego i jego mamy. Miałam poczucie, że nie jestem sama, że "ktoś z góry" opiekuje się mną i że wszystko skończy się dobrze.
Spędziłam na patologii ciąży 3 tygodnie, modląc się za wstawiennictwem ks. Jerzego i jego mamy. Miałam poczucie, że nie jestem sama, że "ktoś z góry" opiekuje się mną i że wszystko skończy się dobrze.
Logo źródła: Czas Serca Beata Król / slo
Gdy życie zaczyna się rozsypywać jak domek z kart, a w głowie dźwięczą słowa lekarza: "ciążę należy usunąć, bo dziecko jest chore", co powiedzieć Bogu, o co go prosić i jak przyjąć takie cierpienie?
Gdy życie zaczyna się rozsypywać jak domek z kart, a w głowie dźwięczą słowa lekarza: "ciążę należy usunąć, bo dziecko jest chore", co powiedzieć Bogu, o co go prosić i jak przyjąć takie cierpienie?