PAP / drr
Ukraińskie władze ustaliły, że do serii wybuchów, do których doszło w ubiegłym tygodniu w Dniepropietrowsku użyto ładunków domowej roboty i zapewniły, że zamachy nie mają żadnego związku z rozgrywkami Euro 2012 na Ukrainie. Rannych w wybuchach zostało 30 osób.
Ukraińskie władze ustaliły, że do serii wybuchów, do których doszło w ubiegłym tygodniu w Dniepropietrowsku użyto ładunków domowej roboty i zapewniły, że zamachy nie mają żadnego związku z rozgrywkami Euro 2012 na Ukrainie. Rannych w wybuchach zostało 30 osób.