KAI / ad
Uczniowie podstawówki w malutkim, podkoszalińskim Szczeglinie uruchomili akcję, w której zapewniają drugie śniadanie dla wszystkich głodnych kolegów. Nie chcą robić różnicy w tym, czy ktoś drugiego śniadania zapomniał, czy nie dostał go w domu. - Kanapka jest "dla głodnego" nie "dla biednego" - wyjaśnia szóstoklasistka Natalia Puzio, jedna z współtwórczyń przedsięwzięcia.
Uczniowie podstawówki w malutkim, podkoszalińskim Szczeglinie uruchomili akcję, w której zapewniają drugie śniadanie dla wszystkich głodnych kolegów. Nie chcą robić różnicy w tym, czy ktoś drugiego śniadania zapomniał, czy nie dostał go w domu. - Kanapka jest "dla głodnego" nie "dla biednego" - wyjaśnia szóstoklasistka Natalia Puzio, jedna z współtwórczyń przedsięwzięcia.
PAP / psd
Szkoły karmią zbyt tłusto. W posiłkach brakuje wapnia, żelaza i węglowodanów. Za dużo jest fosforu, magnezu i witamin. Posiłki najczęściej były przesolone, a kompoty przesłodzone - wytyka "Dziennik Polski".
Szkoły karmią zbyt tłusto. W posiłkach brakuje wapnia, żelaza i węglowodanów. Za dużo jest fosforu, magnezu i witamin. Posiłki najczęściej były przesolone, a kompoty przesłodzone - wytyka "Dziennik Polski".