Otwieramy gazetę i czytamy opis dokonań jakiejś osoby. W nasze ręce wpada ulotka dotycząca polityka lub - chociażby - masażysty. Co łączy te dwie sytuacje? Już po zapoznaniu się z kilkoma skromnymi informacjami na temat tych osób, jesteśmy w stanie coś o nich powiedzieć, nawet jeśli nie będzie to w pełni z godne z prawdą. Dzieje się tak, ponieważ formułowanie sądów jest naszą codzienną czynnością poznawczą. Nieraz potrafimy te sądy wygłaszać na podstawie naprawdę skromnych informacji. W jaki sposób powstają te szybkie oceny? Czy istnieją prawa, które rządzą ich formułowaniem? I - przede wszystkim - co na to psychologia?
Otwieramy gazetę i czytamy opis dokonań jakiejś osoby. W nasze ręce wpada ulotka dotycząca polityka lub - chociażby - masażysty. Co łączy te dwie sytuacje? Już po zapoznaniu się z kilkoma skromnymi informacjami na temat tych osób, jesteśmy w stanie coś o nich powiedzieć, nawet jeśli nie będzie to w pełni z godne z prawdą. Dzieje się tak, ponieważ formułowanie sądów jest naszą codzienną czynnością poznawczą. Nieraz potrafimy te sądy wygłaszać na podstawie naprawdę skromnych informacji. W jaki sposób powstają te szybkie oceny? Czy istnieją prawa, które rządzą ich formułowaniem? I - przede wszystkim - co na to psychologia?
KAI/Twitter/dm
„Nie sądźcie, mówi nam Chrystus. Jakże często mówimy coś bez dowodów lub tylko na podstawie pogłosek i myślimy, że mamy rację, gdy surowo osądzamy innych” - napisał w sobotę na Twitterze papież Franciszek, który przestrzega przed pochopnymi osądami. „Wobec siebie jesteśmy pobłażliwi, wobec innych nieugięci” - dodał.
„Nie sądźcie, mówi nam Chrystus. Jakże często mówimy coś bez dowodów lub tylko na podstawie pogłosek i myślimy, że mamy rację, gdy surowo osądzamy innych” - napisał w sobotę na Twitterze papież Franciszek, który przestrzega przed pochopnymi osądami. „Wobec siebie jesteśmy pobłażliwi, wobec innych nieugięci” - dodał.
Szymon Hiżycki OSB / kw
Człowiek łatwo może wpaść w pułapkę, którą zasadza na nas szatan tam, gdzie najmniej się tam spodziewamy. Ostrzega doświadczony mnich.
Człowiek łatwo może wpaść w pułapkę, którą zasadza na nas szatan tam, gdzie najmniej się tam spodziewamy. Ostrzega doświadczony mnich.
KAI / youtube.com / sz / pk
Do naśladowania Jezusa osądzającego miłosiernie i przebaczającego ludziom grzechy zachęcił wiernych Franciszek podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty.
Do naśladowania Jezusa osądzającego miłosiernie i przebaczającego ludziom grzechy zachęcił wiernych Franciszek podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty.
KAI / kw
Papież Franciszek mówił o tym, że musimy porzucić fałszywe światło, które "napełnia nas nienawiścią wobec tych, których osądzamy bez miłosierdzia i nieodwołalnie potępiamy".
Papież Franciszek mówił o tym, że musimy porzucić fałszywe światło, które "napełnia nas nienawiścią wobec tych, których osądzamy bez miłosierdzia i nieodwołalnie potępiamy".
Mieczysław Łusiak SJ
Uznaliśmy, że ludzi złych należy potępić, przynajmniej do czasu aż się zmienią. Tymczasem Bóg ma zupełnie inne plany i dobrze wie, że potępienie nie jest tym, czego oni potrzebują.
Uznaliśmy, że ludzi złych należy potępić, przynajmniej do czasu aż się zmienią. Tymczasem Bóg ma zupełnie inne plany i dobrze wie, że potępienie nie jest tym, czego oni potrzebują.
Jan Grosfeld
Chrześcijaninem jest ten, kto uznaje się za „naczynie gliniane", kruche, pękające przy byle uderzeniu. Codziennie zdradzam Boga, i to wielokrotnie. Tą zdradą najpowszechniejszą i najrzadziej dostrzeganą jest osąd wobec innych ludzi. Jezus nie sądzi, lecz zbawia, dając swoje życie za najgorszego.
Chrześcijaninem jest ten, kto uznaje się za „naczynie gliniane", kruche, pękające przy byle uderzeniu. Codziennie zdradzam Boga, i to wielokrotnie. Tą zdradą najpowszechniejszą i najrzadziej dostrzeganą jest osąd wobec innych ludzi. Jezus nie sądzi, lecz zbawia, dając swoje życie za najgorszego.