Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP / Słucham Pana
"Czemu nie jesteś normalny? Czemu nie jesteś taki jak inni?" - mogliśmy to usłyszeć od swoich bliskich, kiedy robimy coś niestandardowego. Jezusa właśnie dziś to dotyka.
"Czemu nie jesteś normalny? Czemu nie jesteś taki jak inni?" - mogliśmy to usłyszeć od swoich bliskich, kiedy robimy coś niestandardowego. Jezusa właśnie dziś to dotyka.
Logo źródła: Na dobranoc Mariusz Han SJ
Niepokój z miłości…
Mieczysław Łusiak SJ
Jezus zwariował z miłości! Co gorsza - to zwariowanie jest całkowicie świadome i chciane przez Niego. Nie jest wynikiem chwilowego stanu emocjonalnego, ale autentycznej Miłości. Kto potrafi być tak "zwariowanym", ten szybko będzie doświadczał szczęścia, bo nie ma nic wspanialszego od sytuacji, gdy pełną kontrolę nad naszym postępowaniem przejmuje prawdziwa Miłość.
Jezus zwariował z miłości! Co gorsza - to zwariowanie jest całkowicie świadome i chciane przez Niego. Nie jest wynikiem chwilowego stanu emocjonalnego, ale autentycznej Miłości. Kto potrafi być tak "zwariowanym", ten szybko będzie doświadczał szczęścia, bo nie ma nic wspanialszego od sytuacji, gdy pełną kontrolę nad naszym postępowaniem przejmuje prawdziwa Miłość.
Mieczysław Łusiak SJ
„Odszedł od zmysłów” to eufemizm dla wyrażenia tego, że Jezus zwariował. Tak, On zwariował na punkcie człowieka, zwłaszcza tego najuboższego, najbardziej zagubionego i cierpiącego. Jezus zwariował z miłości!
„Odszedł od zmysłów” to eufemizm dla wyrażenia tego, że Jezus zwariował. Tak, On zwariował na punkcie człowieka, zwłaszcza tego najuboższego, najbardziej zagubionego i cierpiącego. Jezus zwariował z miłości!