Jeden z najczęściej pojawiających się zarzutów wobec Kościoła dotyczy jego politycznych powiązań. Jeszcze do niedawna drażliwą kwestią było wskazywanie konkretnej kandydatury przed wyborami. Dziś częściej mówi się o korzyściach finansowych czy wpływie na najważniejsze osoby w państwie. Katolicy alergicznie reagują na jakiekolwiek wzmianki o polityce w kościele, uznając je za nieuprawnioną ingerencję w sumienie. Ludzie niechętni Kościołowi uważają, że w dojrzałej demokracji religia może mieć miejsce jedynie w sferze prywatnej. Wydaje się, że hasło separacji Kościoła i państwa wybrzmiało przez ostatnie lata dostatecznie głośno, by dziś głos biskupów pojawiał się jedynie w temacie aborcji (który nie jest tematem jedynie politycznym) czy katechezy.
Jeden z najczęściej pojawiających się zarzutów wobec Kościoła dotyczy jego politycznych powiązań. Jeszcze do niedawna drażliwą kwestią było wskazywanie konkretnej kandydatury przed wyborami. Dziś częściej mówi się o korzyściach finansowych czy wpływie na najważniejsze osoby w państwie. Katolicy alergicznie reagują na jakiekolwiek wzmianki o polityce w kościele, uznając je za nieuprawnioną ingerencję w sumienie. Ludzie niechętni Kościołowi uważają, że w dojrzałej demokracji religia może mieć miejsce jedynie w sferze prywatnej. Wydaje się, że hasło separacji Kościoła i państwa wybrzmiało przez ostatnie lata dostatecznie głośno, by dziś głos biskupów pojawiał się jedynie w temacie aborcji (który nie jest tematem jedynie politycznym) czy katechezy.
„Nie pozwólmy, aby sacrum było instrumentalizowane przez to, co jest profanum. Niech sacrum nie będzie podpierane władzą i niech władza nie podpiera się sacrum!" – mówił papież Franciszek podczas otwarcia VII Kongresu Liderów Religii Światowych i Tradycyjnych w stolicy Kazachstanu, Nur-Sułtan. Dobrze byłoby, gdyby te słowa papieża usłyszano nad Wisłą. I fajnie, gdyby usłyszeli je politycy, jak i biskupi.
„Nie pozwólmy, aby sacrum było instrumentalizowane przez to, co jest profanum. Niech sacrum nie będzie podpierane władzą i niech władza nie podpiera się sacrum!" – mówił papież Franciszek podczas otwarcia VII Kongresu Liderów Religii Światowych i Tradycyjnych w stolicy Kazachstanu, Nur-Sułtan. Dobrze byłoby, gdyby te słowa papieża usłyszano nad Wisłą. I fajnie, gdyby usłyszeli je politycy, jak i biskupi.
KAI/mk
- Kościół nie może być na usługach stronnictw politycznych ani też nie może dać się im zinstrumentalizować - stwierdził abp Stanisław Gądecki. Przewodniczący KEP podkreślił, że Kościół powinien unikać wikłania się w spory polityczne.
- Kościół nie może być na usługach stronnictw politycznych ani też nie może dać się im zinstrumentalizować - stwierdził abp Stanisław Gądecki. Przewodniczący KEP podkreślił, że Kościół powinien unikać wikłania się w spory polityczne.
Kościół nie powinien mieszać się do bieżącej polityki - to niewątpliwie jest prawda, ale to wcale nie oznacza, że powinien czy nawet może milczeć w sprawie aborcji.
Kościół nie powinien mieszać się do bieżącej polityki - to niewątpliwie jest prawda, ale to wcale nie oznacza, że powinien czy nawet może milczeć w sprawie aborcji.
Nie wiemy, jak sobie z nim poradzić. Wówczas zaczynamy wierzyć, że z pomocą przyjdzie nam ta czy inna władza polityczna.
Nie wiemy, jak sobie z nim poradzić. Wówczas zaczynamy wierzyć, że z pomocą przyjdzie nam ta czy inna władza polityczna.
Niełatwe życie miałby dzisiaj król Dawid jako polityk. Nieustannie wypominano by mu Uriasza Hetytę, którego pośrednio skazał na śmierć. Wypominano by mu żonę Uriasza – Batszebę, którą uczynił wdową, a następnie pojął za żonę.
Niełatwe życie miałby dzisiaj król Dawid jako polityk. Nieustannie wypominano by mu Uriasza Hetytę, którego pośrednio skazał na śmierć. Wypominano by mu żonę Uriasza – Batszebę, którą uczynił wdową, a następnie pojął za żonę.
Jeśli nieustanne próby budowania mostów i szukania pojednania nazywamy naiwnością, to my musimy być naiwniakami. Dla nas chrześcijan nie ma innej drogi.
Jeśli nieustanne próby budowania mostów i szukania pojednania nazywamy naiwnością, to my musimy być naiwniakami. Dla nas chrześcijan nie ma innej drogi.
"Gazeta Wyborcza" / jb
Bliscy postanowili zareagować i napisać list do bpa Romana Pindla. Jaką odpowiedź otrzymali od kurii?
Bliscy postanowili zareagować i napisać list do bpa Romana Pindla. Jaką odpowiedź otrzymali od kurii?
KAI / pk
Kościół ze względu na swoje zadanie i kompetencję w żaden sposób nie utożsamia się ze wspólnotą polityczną i nie łączy się z żadnym systemem politycznym – przypomina konstytucja "Gaudium et spes" Soboru Watykańskiego II.
Kościół ze względu na swoje zadanie i kompetencję w żaden sposób nie utożsamia się ze wspólnotą polityczną i nie łączy się z żadnym systemem politycznym – przypomina konstytucja "Gaudium et spes" Soboru Watykańskiego II.
W Polsce przybywa ludzi opuszczających Kościół. Czy ktoś usiłuje wniknąć w ich tajemnicę? Włączyć się w ich rozmowę? Wysłuchać? Czy ktoś lituje się nad nimi? Papież Franciszek nieustannie przestrzega przed Kościołem, który żyje w sobie, z siebie i dla siebie.
W Polsce przybywa ludzi opuszczających Kościół. Czy ktoś usiłuje wniknąć w ich tajemnicę? Włączyć się w ich rozmowę? Wysłuchać? Czy ktoś lituje się nad nimi? Papież Franciszek nieustannie przestrzega przed Kościołem, który żyje w sobie, z siebie i dla siebie.
Bochnianin / Facebook / Dariusz Piórkowski
Jezuita odniósł się do kazania wygłoszonego przez proboszcza małopolskiej parafii, który nazwał kandydatów na urząd prezydenta "dziewięcioma idiotami".
Jezuita odniósł się do kazania wygłoszonego przez proboszcza małopolskiej parafii, który nazwał kandydatów na urząd prezydenta "dziewięcioma idiotami".
KAI / jb
- Apelujemy do sumień ludzi odpowiedzialnych za dobro wspólne naszej Ojczyzny, zarówno do ludzi sprawujących władzę, jak i do opozycji, aby w tej nadzwyczajnej sytuacji wypracowali wspólne stanowisko, dotyczące wyborów prezydenckich – podkreśla w ogłoszonym dziś słowie Rada Stała Konferencji Episkopatu Polski.
- Apelujemy do sumień ludzi odpowiedzialnych za dobro wspólne naszej Ojczyzny, zarówno do ludzi sprawujących władzę, jak i do opozycji, aby w tej nadzwyczajnej sytuacji wypracowali wspólne stanowisko, dotyczące wyborów prezydenckich – podkreśla w ogłoszonym dziś słowie Rada Stała Konferencji Episkopatu Polski.
PAP / jb
- Władza nie może wykorzystywać Kościoła do realizacji swoich celów i odwrotnie - duchowni nie mogą wykorzystywać polityków do załatwiania własnych interesów - oświadczył.
- Władza nie może wykorzystywać Kościoła do realizacji swoich celów i odwrotnie - duchowni nie mogą wykorzystywać polityków do załatwiania własnych interesów - oświadczył.
KAI / jb
Choć zaangażowanie społeczno-polityczne jest częścią misji ludzi ochrzczonych, to Kościół katolicki w Togo zdecydowanie sprzeciwia się afiszowaniu się księży ze swymi poglądami politycznymi i wspieraniu przez nich partii politycznych.
Choć zaangażowanie społeczno-polityczne jest częścią misji ludzi ochrzczonych, to Kościół katolicki w Togo zdecydowanie sprzeciwia się afiszowaniu się księży ze swymi poglądami politycznymi i wspieraniu przez nich partii politycznych.
rp.pl / Tomasz Krzyżak / df
"Dlaczego zatem ogólne wrażenie społeczne jest takie, że Kościół znów mieszał się do polityki?" Ważna powyborcza analiza publicysty "Rzeczpospolitej".
"Dlaczego zatem ogólne wrażenie społeczne jest takie, że Kościół znów mieszał się do polityki?" Ważna powyborcza analiza publicysty "Rzeczpospolitej".
Gdy w przestrzeni Kościoła zaczynają padać nazwy konkretnych partii politycznych, wszystko jedno, czy w pozytywnym, czy w negatywnym kontekście, powinien się odezwać dzwonek alarmowy. Bo stanowisko Kościoła wobec nich wszystkich jest jasne i precyzyjne.
Gdy w przestrzeni Kościoła zaczynają padać nazwy konkretnych partii politycznych, wszystko jedno, czy w pozytywnym, czy w negatywnym kontekście, powinien się odezwać dzwonek alarmowy. Bo stanowisko Kościoła wobec nich wszystkich jest jasne i precyzyjne.
wyborcza.pl / df
Podczas mszy świętej – czy to z ambony, czy podczas ogłoszeń – nie powinny padać słowa popierające kogokolwiek ani żadne słowa przeciwko komukolwiek - pisze dominikanin.
Podczas mszy świętej – czy to z ambony, czy podczas ogłoszeń – nie powinny padać słowa popierające kogokolwiek ani żadne słowa przeciwko komukolwiek - pisze dominikanin.
Magda Fijołek / Krzysztof Skórzyński
Czy nie mam prawa - jako praktykujący, zaangażowany katolik - skrytykować mojego proboszcza czy biskupa, za słowa, które są tylko jego opinią? - mówi Krzysztof Skórzyński.
Czy nie mam prawa - jako praktykujący, zaangażowany katolik - skrytykować mojego proboszcza czy biskupa, za słowa, które są tylko jego opinią? - mówi Krzysztof Skórzyński.
Diecezja koszalińsko-kołobrzeska / ml
"Trzeba nam tę lekcję przerabiać na nowo i to szybko, bo brniemy nie w tę stronę. Czas najwyższy widzieć człowieka w człowieku" - powiedział biskup.
"Trzeba nam tę lekcję przerabiać na nowo i to szybko, bo brniemy nie w tę stronę. Czas najwyższy widzieć człowieka w człowieku" - powiedział biskup.
PAP / Facebook / sz
Nie milkną echa słów biskupa włocławskiego. Oburzenie wyrażają również wierni. Sprawę skomentował ks. Łukasz Kachnowicz.
Nie milkną echa słów biskupa włocławskiego. Oburzenie wyrażają również wierni. Sprawę skomentował ks. Łukasz Kachnowicz.