Miał przed sobą perspektywę wielkiej kariery jako urzędnik. Po królu, był w państwie drugą osobą. Rzucił to wszystko, by pozostać wiernym Kościołowi i wierze katolickiej. Chciał umrzeć jako wierny katolik. To było jedynym jego pragnienie. 22 czerwca Kościół wspomina św. Tomasza More.
Miał przed sobą perspektywę wielkiej kariery jako urzędnik. Po królu, był w państwie drugą osobą. Rzucił to wszystko, by pozostać wiernym Kościołowi i wierze katolickiej. Chciał umrzeć jako wierny katolik. To było jedynym jego pragnienie. 22 czerwca Kościół wspomina św. Tomasza More.
Zrobił olbrzymią karierę urzędniczą i był drugą osobą po królu w państwie, ale nie wahał się rzucić wszystkiego dla wierności Kościołowi i wierze katolickiej. Jedynym jego pragnieniem było to, by umarł jako wierny katolik. 22 czerwca Kościół wspomina św. Tomasza More.
Zrobił olbrzymią karierę urzędniczą i był drugą osobą po królu w państwie, ale nie wahał się rzucić wszystkiego dla wierności Kościołowi i wierze katolickiej. Jedynym jego pragnieniem było to, by umarł jako wierny katolik. 22 czerwca Kościół wspomina św. Tomasza More.
Logo źródła: Głos Ojca Pio Tomasz Skowron OFMCap
Skazany na karę śmierci przez króla Anglii. Ponoć w drodze na szafot poprosił kata o celne uderzenie siekierą, by uniknąć wstydu, że nie udało mu się trafić za pierwszym razem.
Skazany na karę śmierci przez króla Anglii. Ponoć w drodze na szafot poprosił kata o celne uderzenie siekierą, by uniknąć wstydu, że nie udało mu się trafić za pierwszym razem.
Dziś Dzień Ojca. Zwłaszcza w tym dniu warto przywołać sylwetki wspaniałych mężczyzn, którzy są wzorami nie tylko ojcostwa, ale i wiary.
Dziś Dzień Ojca. Zwłaszcza w tym dniu warto przywołać sylwetki wspaniałych mężczyzn, którzy są wzorami nie tylko ojcostwa, ale i wiary.
Jest on ryzykownym patronem i ryzykownym przyjacielem, ‘kłopotliwym świętym’, ktόry nigdy nie uważał, że do nieba można dostać się nie opuszczając miękkiej kanapy. Jego nauka nie będzie łatwa, ale pokaże on nam, gdzie szukać oparcia, aby wytrzymać nasze dobrowolnie przyjmowane niewygody.
Jest on ryzykownym patronem i ryzykownym przyjacielem, ‘kłopotliwym świętym’, ktόry nigdy nie uważał, że do nieba można dostać się nie opuszczając miękkiej kanapy. Jego nauka nie będzie łatwa, ale pokaże on nam, gdzie szukać oparcia, aby wytrzymać nasze dobrowolnie przyjmowane niewygody.
Tomasz Morus był uznanym w całej Europie wybitnym humanistą. Zaprzyjaźnił się z Erazmem z Rotterdamu, którego poglądy nie do końca podzielał. Zrobił bardzo szybką i błyskotliwą karierę. Przez trzy lata był kanclerzem, ale zrzekł się tego urzędu, gdy król Henryk VIII pojął za żonę swoją kochankę, Annę Boleyn. Pomimo gróźb ze strony króla Tomasz nie zgodził się na podpisanie tzw. aktu supremacji, co równałoby się z uznaniem króla za głowę Kościoła katolickiego w Anglii. Do końca pozostał wierny Bogu, uznając, że sprzeciwiłby się swojemu sumieniu, gdyby wbrew sobie podpisał dokument. Oskarżony o zdradę stanu został skazany na śmierć przez ścięcie. W październiku w 2000 roku Jan Paweł II napisał list apostolski, w którym ogłosił go "patronem mężów stanu i polityków".
Tomasz Morus był uznanym w całej Europie wybitnym humanistą. Zaprzyjaźnił się z Erazmem z Rotterdamu, którego poglądy nie do końca podzielał. Zrobił bardzo szybką i błyskotliwą karierę. Przez trzy lata był kanclerzem, ale zrzekł się tego urzędu, gdy król Henryk VIII pojął za żonę swoją kochankę, Annę Boleyn. Pomimo gróźb ze strony króla Tomasz nie zgodził się na podpisanie tzw. aktu supremacji, co równałoby się z uznaniem króla za głowę Kościoła katolickiego w Anglii. Do końca pozostał wierny Bogu, uznając, że sprzeciwiłby się swojemu sumieniu, gdyby wbrew sobie podpisał dokument. Oskarżony o zdradę stanu został skazany na śmierć przez ścięcie. W październiku w 2000 roku Jan Paweł II napisał list apostolski, w którym ogłosił go "patronem mężów stanu i polityków".
Radio Watykańskie / drr
Już 10 lat św. Tomasz Morus, który w XVI wieku poniósł śmierć za opowiedzenie się za Kościołem i nierozerwalnością małżeństwa, czczony jest jako patron rządzących i polityków.
Już 10 lat św. Tomasz Morus, który w XVI wieku poniósł śmierć za opowiedzenie się za Kościołem i nierozerwalnością małżeństwa, czczony jest jako patron rządzących i polityków.