KAI/mk
- Wchodzenie dzisiaj w kapłaństwo jest aktem mężnej pokory. Nie można inaczej. Trzeba mieć w sobie męstwo i trzeba mieć w sobie pokorę w takim poczuciu, że zstępujemy w kapłaństwo. Noście to w sobie - mówił abp Grzegorz Ryś do wyświęcanych absolwentów seminarium 35+.
- Wchodzenie dzisiaj w kapłaństwo jest aktem mężnej pokory. Nie można inaczej. Trzeba mieć w sobie męstwo i trzeba mieć w sobie pokorę w takim poczuciu, że zstępujemy w kapłaństwo. Noście to w sobie - mówił abp Grzegorz Ryś do wyświęcanych absolwentów seminarium 35+.
Archidiecezja Łódzka / ml
"Trzeba powiedzieć, że realia funkcjonowania tego Seminarium w Krakowie były bardzo trudne. Kraków jest z jednej strony miejscem cudownym dla takiej instytucji z uwagi na wielotwarzowy i wielowątkowy świat akademicki - to sprzyja, ale z drugiej strony warunki życiowe były tam dosyć uciążliwe - trudne" - mówi abp Ryś.
"Trzeba powiedzieć, że realia funkcjonowania tego Seminarium w Krakowie były bardzo trudne. Kraków jest z jednej strony miejscem cudownym dla takiej instytucji z uwagi na wielotwarzowy i wielowątkowy świat akademicki - to sprzyja, ale z drugiej strony warunki życiowe były tam dosyć uciążliwe - trudne" - mówi abp Ryś.