Bo chodzi chyba o to, żeby mając poczucie cudowności tego Chleba zrozumieć, że cud stał się codzienny. Że nieogarnione Boże Sacrum przeniknęło do najzwyczajniejszego profanum człowieka.
Bo chodzi chyba o to, żeby mając poczucie cudowności tego Chleba zrozumieć, że cud stał się codzienny. Że nieogarnione Boże Sacrum przeniknęło do najzwyczajniejszego profanum człowieka.