wyborcza.pl / pp
Kielecka prokuratura uznała przypadek wykorzystywania seksualnego Anny Misiewicz przez ks. Jana A. za przedawniony. Historia kobiety została ujawniona przez braci Sekielskich w filmie „Tylko nie mów nikomu”.  
Kielecka prokuratura uznała przypadek wykorzystywania seksualnego Anny Misiewicz przez ks. Jana A. za przedawniony. Historia kobiety została ujawniona przez braci Sekielskich w filmie „Tylko nie mów nikomu”.  
Redakcja DEON.pl
Wstrząsający obraz. Ten film nie jest atakiem na Kościół, ale na pewno nim wstrząśnie. Co się zmieniło po "Tylko nie mów nikomu"? Czy pokrzywdzeni otrzymali pomoc? Jak zareagowali biskupi i kurie? Tego dowiadujemy się dzisiaj.
Wstrząsający obraz. Ten film nie jest atakiem na Kościół, ale na pewno nim wstrząśnie. Co się zmieniło po "Tylko nie mów nikomu"? Czy pokrzywdzeni otrzymali pomoc? Jak zareagowali biskupi i kurie? Tego dowiadujemy się dzisiaj.
"Ludzie przez lata wiele wybaczali Kościołowi: afery alkoholowe, panie na boku, dzieci księży, rozbijanie się drogimi samochodami, budowanie pałaców na plebaniach. (…) myśleli: „dobra, to nadal nasz proboszcz, o Jezu, ludzka rzecz”. Ale pedofilia jest przestępstwem, które bulwersuje każdego bez względu na to, czy wierzy w Boga, matkę Ziemię, w Potwora Spaghetti, czy sama nie wiem w co" – mówi dziennikarka.
"Ludzie przez lata wiele wybaczali Kościołowi: afery alkoholowe, panie na boku, dzieci księży, rozbijanie się drogimi samochodami, budowanie pałaców na plebaniach. (…) myśleli: „dobra, to nadal nasz proboszcz, o Jezu, ludzka rzecz”. Ale pedofilia jest przestępstwem, które bulwersuje każdego bez względu na to, czy wierzy w Boga, matkę Ziemię, w Potwora Spaghetti, czy sama nie wiem w co" – mówi dziennikarka.
PAP / sz
Nakaz przeprosin oraz zapłatę solidarnie 400 tys. zł zadośćuczynienia przez księdza, parafię w Kartuzach (Pomorskie) oraz diecezję pelplińską na rzecz b. ministranta za molestowanie seksualne w latach 80. - orzekł we wtorek Sąd Apelacyjny w Gdańsku. Wyrok jest prawomocny.
Nakaz przeprosin oraz zapłatę solidarnie 400 tys. zł zadośćuczynienia przez księdza, parafię w Kartuzach (Pomorskie) oraz diecezję pelplińską na rzecz b. ministranta za molestowanie seksualne w latach 80. - orzekł we wtorek Sąd Apelacyjny w Gdańsku. Wyrok jest prawomocny.
KAI / jp
Zgłoszone przypadki zostały przekazane do Stolicy Apostolskiej w trybie określonym obowiązującym prawem kościelnym.
Zgłoszone przypadki zostały przekazane do Stolicy Apostolskiej w trybie określonym obowiązującym prawem kościelnym.