PAP / df
Episkopat Wenezueli zapowiedział, że 2 lutego będzie dniem modlitwy dla całego narodu, aby „pozostać wiernym Bogu” i prosić o pokojowe rozwiązanie tragicznej sytuacji polityczno-ekonomicznej kraju. Pod koniec 115. zgromadzenia plenarnego biskupi potępili obecny reżim, który spowodował „ruinę narodu” i wezwali do jak najszybszych przemian demokratycznych.
Episkopat Wenezueli zapowiedział, że 2 lutego będzie dniem modlitwy dla całego narodu, aby „pozostać wiernym Bogu” i prosić o pokojowe rozwiązanie tragicznej sytuacji polityczno-ekonomicznej kraju. Pod koniec 115. zgromadzenia plenarnego biskupi potępili obecny reżim, który spowodował „ruinę narodu” i wezwali do jak najszybszych przemian demokratycznych.
KAI / ms
Nie ma czasu do stracenia. Nadszedł czas zmian, oczekiwany przez ogromną większość mieszkańców kraju. Trzeba wyjść sobie na spotkanie. Należy otworzyć umysły i serca - to słowa biskupów wenezuelskich, którzy kolejny raz zabierają głos wobec pogłębiającego się kryzysu.
Nie ma czasu do stracenia. Nadszedł czas zmian, oczekiwany przez ogromną większość mieszkańców kraju. Trzeba wyjść sobie na spotkanie. Należy otworzyć umysły i serca - to słowa biskupów wenezuelskich, którzy kolejny raz zabierają głos wobec pogłębiającego się kryzysu.