PAP / pch
Uważam, że wydarzenie, jakie miało miejsce w jednej z gdańskich parafii na zakończenie wielkopostnych rekolekcji, było nie tylko niefortunne, ale wręcz gorszące - pisze abp Wojciech Polak w wypowiedzi przesłanej KAI. Wyjaśnia, że "książek się nie pali, książki się czyta i z ich treścią, także w sposób krytyczny, dyskutuje się".
Uważam, że wydarzenie, jakie miało miejsce w jednej z gdańskich parafii na zakończenie wielkopostnych rekolekcji, było nie tylko niefortunne, ale wręcz gorszące - pisze abp Wojciech Polak w wypowiedzi przesłanej KAI. Wyjaśnia, że "książek się nie pali, książki się czyta i z ich treścią, także w sposób krytyczny, dyskutuje się".