Jeśli Netflix potrafi nam skasować 5 godzin z całego dnia, znaczy to po prostu, że zdolność odizolowania się od świata mamy opanowaną do perfekcji. Wystarczy tylko zamienić nowy sezon "Narcos" na trochę starszy sezon Ewangelii. Albo Tindera na Modlitwę w drodze.
Jeśli Netflix potrafi nam skasować 5 godzin z całego dnia, znaczy to po prostu, że zdolność odizolowania się od świata mamy opanowaną do perfekcji. Wystarczy tylko zamienić nowy sezon "Narcos" na trochę starszy sezon Ewangelii. Albo Tindera na Modlitwę w drodze.