Logo źródła: Blogi ks. Piotr Niewiadomski
Wypowiedzi Franciszka są do bólu racjonalne. Pewnie, że nikt go nie posłucha, że nikt nie zlikwiduje arsenałów nuklearnych. Argentyńczyk wie to aż za dobrze. Po co więc do tego nawołuje? Tworzy klimat potępienia wojny atomowej.
Wypowiedzi Franciszka są do bólu racjonalne. Pewnie, że nikt go nie posłucha, że nikt nie zlikwiduje arsenałów nuklearnych. Argentyńczyk wie to aż za dobrze. Po co więc do tego nawołuje? Tworzy klimat potępienia wojny atomowej.
ks. Piotr Niewiadomski
Zdecydowali, że czas na ofiarę i to nie z prosiaka, bo gniew ziemi i morza był zbyt wielki. Tradycyjnie wybierało się sierotę. Do ojca kobiety podszedł szaman i oznajmił, że jego wnuk jest wyjątkowy. Po tym, jak zabili dziecko, woda zaczęła opadać.
Zdecydowali, że czas na ofiarę i to nie z prosiaka, bo gniew ziemi i morza był zbyt wielki. Tradycyjnie wybierało się sierotę. Do ojca kobiety podszedł szaman i oznajmił, że jego wnuk jest wyjątkowy. Po tym, jak zabili dziecko, woda zaczęła opadać.
Logo źródła: Blogi morzezogniem.blog.deon.pl
"W naszym niedoskonałym świecie jest jak najbardziej możliwe pójść z człowiekiem na piwo, po czym wylać na niego zawartość kufla, rozbić kufel o podłogę i siedzieć spokojnie, i patrzeć prosto w oczy, a potem powiedzieć, że kufel jest cały, a piwo sam wypiłeś!" - pisze ks. Piotr Niewiadomski.
"W naszym niedoskonałym świecie jest jak najbardziej możliwe pójść z człowiekiem na piwo, po czym wylać na niego zawartość kufla, rozbić kufel o podłogę i siedzieć spokojnie, i patrzeć prosto w oczy, a potem powiedzieć, że kufel jest cały, a piwo sam wypiłeś!" - pisze ks. Piotr Niewiadomski.
"Podziwiałem decyzję o przyjęciu zakonnego posłuszeństwa, decyzję o wyborze ubóstwa, oddanie Bogu. Ja ze swoją sutanną - ubraną na początku w XXI wieku - mogłem zdawać się lekko ekscentryczny, ale oni z ich habitami wyglądali już na szalonych" - mówi ks. Piotr Niewiadomski, który znał zmarłego kapucyna.
"Podziwiałem decyzję o przyjęciu zakonnego posłuszeństwa, decyzję o wyborze ubóstwa, oddanie Bogu. Ja ze swoją sutanną - ubraną na początku w XXI wieku - mogłem zdawać się lekko ekscentryczny, ale oni z ich habitami wyglądali już na szalonych" - mówi ks. Piotr Niewiadomski, który znał zmarłego kapucyna.