Kościół
KAI / sz

Prymas w Madrycie: musimy wsłuchiwać się w miłość Boga, abyśmy umieli zbliżyć się do osób innych niż my

"Bóg zaprasza nas do otwarcia serca, do tego, co nazywamy gościnnością, bez lęku i obaw, w pełnym zaufaniu. Nie chodzi jednak o ślepe zaufanie, ale o takie, które pozwala wejść we wspólnotę z drugim człowiekiem" - mówił abp Wojciech Polak do młodych Polaków uczestniczących w Europejskim Spotkaniu Młodych w Madrycie.
Prymas w Madrycie: musimy wsłuchiwać się w miłość Boga, abyśmy umieli zbliżyć się do osób innych niż my
"Bóg zaprasza nas do otwarcia serca, do tego, co nazywamy gościnnością, bez lęku i obaw, w pełnym zaufaniu. Nie chodzi jednak o ślepe zaufanie, ale o takie, które pozwala wejść we wspólnotę z drugim człowiekiem" - mówił abp Wojciech Polak do młodych Polaków uczestniczących w Europejskim Spotkaniu Młodych w Madrycie.
Kościół
Brat Alois

Brat Alois: we wszystkim, co robimy, walczmy z pojednanym sercem

Doświadczenie komunii, które poznaliśmy w tych dniach, przynagla nas i zachęca byśmy się konkretnie angażowali na rzecz pokoju. Te trzy rodzaje działań spośród kilku innych, są czymś więcej niż nakazem moralnym. Jeśli potraktować je poważnie i poświęcić się im, nasze życie może zyskać sens.
Brat Alois: we wszystkim, co robimy, walczmy z pojednanym sercem
Doświadczenie komunii, które poznaliśmy w tych dniach, przynagla nas i zachęca byśmy się konkretnie angażowali na rzecz pokoju. Te trzy rodzaje działań spośród kilku innych, są czymś więcej niż nakazem moralnym. Jeśli potraktować je poważnie i poświęcić się im, nasze życie może zyskać sens.
Kościół
taize.fr / pz

Dziś ostatnia szansa, żeby zapisać się na sylwestrowe spotkanie Taizé w Madrycie

To jest chyba najdziwniejszy i równocześnie najbardziej intrygujący sposób na spędzenie Sylwestra. Kogo bym nie pytał, słyszę, że spodziewał się czegoś innego, a do domu wrócił oszołomiony - pisze Piotr Żyłka.
Dziś ostatnia szansa, żeby zapisać się na sylwestrowe spotkanie Taizé w Madrycie
To jest chyba najdziwniejszy i równocześnie najbardziej intrygujący sposób na spędzenie Sylwestra. Kogo bym nie pytał, słyszę, że spodziewał się czegoś innego, a do domu wrócił oszołomiony - pisze Piotr Żyłka.
{{ article.published_at }}
{{ article.category.name }}
{{ author.name }}
{{ article.source.name }} {{ article.source_text }}

{{ article.title }}

{{ article.description }}
{{ article.description }}
Wróć do: taize madryt