onet.pl / tk
Sławomir Mastek w dzieciństwie padł ofiarą księdza pedofila. Po 46 latach od tego traumatycznego zdarzenia postanowił spotkać się ze swoim oprawcą i przebaczyć mu. - Podałem mu rękę i przytuliłem, jak najbliższego brata. Po 46 latach powiedziałem mu: 'wybaczam Ci' – wyznaje mężczyzna. Historię Wadowiczanina Sławomira Masteka, która ukazała się na portalu onet.pl, opisali w reportażu "Błaganie pokutnika" Szymon Piegza i Janusz Schwertner.
Sławomir Mastek w dzieciństwie padł ofiarą księdza pedofila. Po 46 latach od tego traumatycznego zdarzenia postanowił spotkać się ze swoim oprawcą i przebaczyć mu. - Podałem mu rękę i przytuliłem, jak najbliższego brata. Po 46 latach powiedziałem mu: 'wybaczam Ci' – wyznaje mężczyzna. Historię Wadowiczanina Sławomira Masteka, która ukazała się na portalu onet.pl, opisali w reportażu "Błaganie pokutnika" Szymon Piegza i Janusz Schwertner.
"Przez kilkanaście miesięcy była więziona i gwałcona młoda dziewczyna. (...) Jest w Polsce człowiek, dla wielu - niestety - autorytet, który postanowił wykpić wielką zbrodnię dokonaną na tej kobiecie" - pisze jezuita.
"Przez kilkanaście miesięcy była więziona i gwałcona młoda dziewczyna. (...) Jest w Polsce człowiek, dla wielu - niestety - autorytet, który postanowił wykpić wielką zbrodnię dokonaną na tej kobiecie" - pisze jezuita.