- Istnieje luka w naszych działaniach, przyjaźniach, kontaktach, relacjach. Udajemy, że nie słyszymy komunikatów od naszych bliskich, albo nie chcemy ich słyszeć. Co gorsza, czasem zamieniamy je w żart lub kpinę: "Co cię nie zabije, to cię wzmocni". Tymczasem jedyną szansą na ratunek dla człowieka w kryzysie samobójczym może być właśnie to, że ktoś zareaguje - mówi ks. Jarosław Magierski, suicydolog i koordynator Papageno Team, duszpasterstwa skierowanego do osób w kryzysie samobójczym, po próbie samobójczej i doświadczających żałoby po stracie bliskiej osoby, która odebrała sobie życie.
- Istnieje luka w naszych działaniach, przyjaźniach, kontaktach, relacjach. Udajemy, że nie słyszymy komunikatów od naszych bliskich, albo nie chcemy ich słyszeć. Co gorsza, czasem zamieniamy je w żart lub kpinę: "Co cię nie zabije, to cię wzmocni". Tymczasem jedyną szansą na ratunek dla człowieka w kryzysie samobójczym może być właśnie to, że ktoś zareaguje - mówi ks. Jarosław Magierski, suicydolog i koordynator Papageno Team, duszpasterstwa skierowanego do osób w kryzysie samobójczym, po próbie samobójczej i doświadczających żałoby po stracie bliskiej osoby, która odebrała sobie życie.
facebook.com / df
"Samobójstwa, podobnie jak wypadki, prowadzą do kalectwa. Samobójstwom, tak jak wypadkom można skutecznie zapobiegać. Czas zacząć o tym mówić głośno i wyraźnie" - czytamy.
"Samobójstwa, podobnie jak wypadki, prowadzą do kalectwa. Samobójstwom, tak jak wypadkom można skutecznie zapobiegać. Czas zacząć o tym mówić głośno i wyraźnie" - czytamy.
KAI / sz
Archidiecezja Nowego Jorku wezwała do modlitwy o spokój duszy mężczyzny, który w ubiegłym roku próbował podpalić katedrą św. Patryka na Manhattanie, a w ubiegłym miesiącu popełnił samobójstwo. Marc Lamparello, który cierpiał na schizofrenię, został przedwcześnie zwolniony z więzienia ze względu na pandemię koronawirusa.
Archidiecezja Nowego Jorku wezwała do modlitwy o spokój duszy mężczyzny, który w ubiegłym roku próbował podpalić katedrą św. Patryka na Manhattanie, a w ubiegłym miesiącu popełnił samobójstwo. Marc Lamparello, który cierpiał na schizofrenię, został przedwcześnie zwolniony z więzienia ze względu na pandemię koronawirusa.
Przez ostatnie pięć lat aż sześciokrotnie wzrosła liczba młodych, którzy jako przyczynę swojej próby samobójczej podawali problemy szkolne.
Przez ostatnie pięć lat aż sześciokrotnie wzrosła liczba młodych, którzy jako przyczynę swojej próby samobójczej podawali problemy szkolne.
Piotr Niewiadomski / morzezogniem.blog.deon.pl
Myślę o księdzu z diecezji siedleckiej. Dlaczego musi dojść do tragedii, by zdarzyły się rzeczy najbardziej oczywiste?
Myślę o księdzu z diecezji siedleckiej. Dlaczego musi dojść do tragedii, by zdarzyły się rzeczy najbardziej oczywiste?
Modlitwa jest im naprawdę bardzo potrzebna.
Niestety, samobójstwa nie są problemem marginalnym. Liczba zgonów będących wynikiem samobójstwa jest większa, niż śmierci spowodowanych wypadkami komunikacyjnymi, chorobami układu nerwowego czy oddechowego.
Niestety, samobójstwa nie są problemem marginalnym. Liczba zgonów będących wynikiem samobójstwa jest większa, niż śmierci spowodowanych wypadkami komunikacyjnymi, chorobami układu nerwowego czy oddechowego.