Prawdziwie przysłuchując się kobietom, my, mężczyźni, słuchamy kogoś, kto widzi rzeczywistość z innej perspektywy i w ten sposób jesteśmy prowadzeni do rewizji naszych planów, naszych priorytetów. Czasami jesteśmy zdezorientowani. Czasami to, co słyszymy, jest tak nowe, tak odmienne od naszego sposobu myślenia i postrzegania, że wydaje się absurdalne i czujemy się onieśmieleni. Ale to zdezorientowanie jest zdrowe, sprawia, że się rozwijamy - napisał papież Franciszek w przedmowie do wydanej niedawno książki dotyczącej m.in. roli kobiet w Kościele. 
Prawdziwie przysłuchując się kobietom, my, mężczyźni, słuchamy kogoś, kto widzi rzeczywistość z innej perspektywy i w ten sposób jesteśmy prowadzeni do rewizji naszych planów, naszych priorytetów. Czasami jesteśmy zdezorientowani. Czasami to, co słyszymy, jest tak nowe, tak odmienne od naszego sposobu myślenia i postrzegania, że wydaje się absurdalne i czujemy się onieśmieleni. Ale to zdezorientowanie jest zdrowe, sprawia, że się rozwijamy - napisał papież Franciszek w przedmowie do wydanej niedawno książki dotyczącej m.in. roli kobiet w Kościele. 
KAI / mł
- W przestrzeni publicznej pojawia się dziś wiele głosów krytycznych wobec synodu, tymczasem Ojciec Święty nie zmienia doktryny, lecz stara się zaproponować nowy styl wzajemnych odniesień i relacji duchownych i osób świeckich w Kościele - mówił abp Józef Guzdek podczas spotkania podsumowującego prace synodalne w archidiecezji białostockiej.
- W przestrzeni publicznej pojawia się dziś wiele głosów krytycznych wobec synodu, tymczasem Ojciec Święty nie zmienia doktryny, lecz stara się zaproponować nowy styl wzajemnych odniesień i relacji duchownych i osób świeckich w Kościele - mówił abp Józef Guzdek podczas spotkania podsumowującego prace synodalne w archidiecezji białostockiej.
PAP / pk
Trzeba uczyć się misji i jednocześnie sprowadzać do CCEE oraz do Europy styl synodalny, nie jeden przeciwko drugiemu, ale jeden z drugim - powiedział przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki, który wziął udział w Zebraniu Plenarnym Rady Konferencji Episkopatów Europy (CCEE).
Trzeba uczyć się misji i jednocześnie sprowadzać do CCEE oraz do Europy styl synodalny, nie jeden przeciwko drugiemu, ale jeden z drugim - powiedział przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki, który wziął udział w Zebraniu Plenarnym Rady Konferencji Episkopatów Europy (CCEE).
„Dialogi w połowie drogi” – autorzy podcastu, Ewa Skrabacz i Wojciech Ziółek SJ, rozmawiają o spotkaniach, dyskusjach i rozmowach synodalnych, ale też o wynikającym stąd swoistym ryzyku słuchania i usłyszenia. Spotkanie jest tak samo ryzykowne, jak modlitwa. Ona może zostać wysłuchana, spotkanie z drugim może mnie dogłębnie zmienić; dobrze się rozmawia, gdy się zgadzamy, ale...; to, że – dzięki Synodowi – zaczynamy się słuchać to duża wartość; głos świeckich jest ważny, ale trzeba uważać na klerykalizm à rebours, patologiczną w swej istocie mentalność TKM (tu w wersji TKŚ), „słuchajmy się!”.
„Dialogi w połowie drogi” – autorzy podcastu, Ewa Skrabacz i Wojciech Ziółek SJ, rozmawiają o spotkaniach, dyskusjach i rozmowach synodalnych, ale też o wynikającym stąd swoistym ryzyku słuchania i usłyszenia. Spotkanie jest tak samo ryzykowne, jak modlitwa. Ona może zostać wysłuchana, spotkanie z drugim może mnie dogłębnie zmienić; dobrze się rozmawia, gdy się zgadzamy, ale...; to, że – dzięki Synodowi – zaczynamy się słuchać to duża wartość; głos świeckich jest ważny, ale trzeba uważać na klerykalizm à rebours, patologiczną w swej istocie mentalność TKM (tu w wersji TKŚ), „słuchajmy się!”.
„Dialogi w połowie drogi” – odcinek 31. Tym razem autorzy podcastu zatrzymują się przy temacie trwającego wciąż synodu. Ewa Skrabacz i Wojciech Ziółek SJ rozmawiają o spotkaniach, dyskusjach i rozmowach synodalnych, ale też o wynikającym stąd swoistym ryzyku słuchania i usłyszenia.
„Dialogi w połowie drogi” – odcinek 31. Tym razem autorzy podcastu zatrzymują się przy temacie trwającego wciąż synodu. Ewa Skrabacz i Wojciech Ziółek SJ rozmawiają o spotkaniach, dyskusjach i rozmowach synodalnych, ale też o wynikającym stąd swoistym ryzyku słuchania i usłyszenia.
KAI / pk
Na każdym etapie synodu rola świeckich jest istotna, świeccy stanowili znakomitą większość zespołów parafialnych, każdy z nich mógł się wypowiedzieć - powiedział abp Stanisław Budzik, przewodniczący Głównej Komisji III Synodu Archidiecezji Lubelskiej. Metropolita lubelski w rozmowie z KAI m.in. podsumował trwający od 2019 roku III Synod Archidiecezji Lubelskiej, a także przebieg rzymskiego procesu synodalnego.
Na każdym etapie synodu rola świeckich jest istotna, świeccy stanowili znakomitą większość zespołów parafialnych, każdy z nich mógł się wypowiedzieć - powiedział abp Stanisław Budzik, przewodniczący Głównej Komisji III Synodu Archidiecezji Lubelskiej. Metropolita lubelski w rozmowie z KAI m.in. podsumował trwający od 2019 roku III Synod Archidiecezji Lubelskiej, a także przebieg rzymskiego procesu synodalnego.
KAI/dm
- Rzymska sesja Synodu biskupów, która trwała od 4 do 29 października, dała nam świadomość najważniejszych kierunków reform, jakich potrzebuje dziś Kościół - mówi abp Adrian Galbas, członek polskiej delegacji na synod. - W  niektórych sprawach mamy pewien konsensus, ale w innych czeka nas długa i wyboista droga - podsumowuje.  - W tym polifonicznym wielogłosie Synodu Biskupów, który tworzył jednak harmonię, dostrzegam działanie Ducha Świętego - pointuje metropolita katowicki, stojący na czele Rady Konferencji Episkopatu ds. Apostolstwa Świeckich.
- Rzymska sesja Synodu biskupów, która trwała od 4 do 29 października, dała nam świadomość najważniejszych kierunków reform, jakich potrzebuje dziś Kościół - mówi abp Adrian Galbas, członek polskiej delegacji na synod. - W  niektórych sprawach mamy pewien konsensus, ale w innych czeka nas długa i wyboista droga - podsumowuje.  - W tym polifonicznym wielogłosie Synodu Biskupów, który tworzył jednak harmonię, dostrzegam działanie Ducha Świętego - pointuje metropolita katowicki, stojący na czele Rady Konferencji Episkopatu ds. Apostolstwa Świeckich.
Synod i synodalność poza oświadczeniami i dokumentami już zaczyna przynosić pierwsze efekty. Jednym z nich jest ponowne wszczęcie dochodzenia w sprawie o. Marko Rupnika, który pod koniec sierpnia został przyjęty jako ksiądz do diecezji Koper na Słowenii.
Synod i synodalność poza oświadczeniami i dokumentami już zaczyna przynosić pierwsze efekty. Jednym z nich jest ponowne wszczęcie dochodzenia w sprawie o. Marko Rupnika, który pod koniec sierpnia został przyjęty jako ksiądz do diecezji Koper na Słowenii.
KAI / tk
- Duch braterstwa i wolność wypowiedzi – tak przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki podsumował zakończoną w niedzielę pierwszą sesję Synodu o synodalności. - Praktyki duszpasterskie na świecie mogą różnić się między sobą, natomiast nauczanie doktrynalne Kościoła musi pozostać jednorodne – zaznaczył.
- Duch braterstwa i wolność wypowiedzi – tak przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki podsumował zakończoną w niedzielę pierwszą sesję Synodu o synodalności. - Praktyki duszpasterskie na świecie mogą różnić się między sobą, natomiast nauczanie doktrynalne Kościoła musi pozostać jednorodne – zaznaczył.
KAI / pk
W przypadku doktryny Kościół nie może się różnić, nie może być różnych punktów widzenia w różnych częściach świata, na różnych kontynentach. Doktryna katolicka musi być taka sama dla wszystkich - powiedział przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki podczas briefingu z obrad synodalnych, który odbył się w watykańskim Biurze Prasowym 26 października br.
W przypadku doktryny Kościół nie może się różnić, nie może być różnych punktów widzenia w różnych częściach świata, na różnych kontynentach. Doktryna katolicka musi być taka sama dla wszystkich - powiedział przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki podczas briefingu z obrad synodalnych, który odbył się w watykańskim Biurze Prasowym 26 października br.
PAP / pk
"Kościół koniecznie potrzebuje słuchać wszystkich, począwszy od najuboższych. Chodzi o słuchanie tych, którzy nie mają prawa głosu w społeczeństwie lub którzy czują się wykluczeni, nawet z Kościoła" - napisali uczestnicy synodu w Watykanie w opublikowanym w środę liście do Ludu Bożego. Podkreślili, że modlili się za ofiary wojen i "morderczej przemocy" na świecie.
"Kościół koniecznie potrzebuje słuchać wszystkich, począwszy od najuboższych. Chodzi o słuchanie tych, którzy nie mają prawa głosu w społeczeństwie lub którzy czują się wykluczeni, nawet z Kościoła" - napisali uczestnicy synodu w Watykanie w opublikowanym w środę liście do Ludu Bożego. Podkreślili, że modlili się za ofiary wojen i "morderczej przemocy" na świecie.
KAI / mł
- Społeczeństwo idzie w kierunku izolacji i samotności. Ten synod jest okazją, żeby znaleźć nowy język przekazywania Ewangelii. Ludzie chcą słuchać głosu mądrości, bo mają wiele problemów w rodzinie, w pracy, w społeczeństwie – mówi w wywiadzie udzielonym KAI Massimiliano Signifredi, koordynator Wspólnoty Sant’Egidio.
- Społeczeństwo idzie w kierunku izolacji i samotności. Ten synod jest okazją, żeby znaleźć nowy język przekazywania Ewangelii. Ludzie chcą słuchać głosu mądrości, bo mają wiele problemów w rodzinie, w pracy, w społeczeństwie – mówi w wywiadzie udzielonym KAI Massimiliano Signifredi, koordynator Wspólnoty Sant’Egidio.
KAI / pk
"Europa staje się mniejsza. Południe staje się silniejsze" - tymi słowami kard. Christoph Schönborn opisał obecny stan czterotygodniowego spotkania Synodu Biskupów w Watykanie. XVI Zwyczajne Zgromadzenie Ogólne Synody Biskupów rozpoczęło się w Watykanie 4 października i potrwa do 29 października.
"Europa staje się mniejsza. Południe staje się silniejsze" - tymi słowami kard. Christoph Schönborn opisał obecny stan czterotygodniowego spotkania Synodu Biskupów w Watykanie. XVI Zwyczajne Zgromadzenie Ogólne Synody Biskupów rozpoczęło się w Watykanie 4 października i potrwa do 29 października.
KAI / tk
Rozpoczął się nowy etap synodu o synodalności. Odtąd jest on poświęcony kolejnemu blokowi tematycznemu: Współodpowiedzialni w misji. Dzisiejszy dzień rozpoczął się jednak od dramatycznego wezwania do skruchy i nawrócenia. Wystosował je podczas porannej Eucharystii sprawowanej przy grobie św. Piotra kard. Fridolin Ambongo.
Rozpoczął się nowy etap synodu o synodalności. Odtąd jest on poświęcony kolejnemu blokowi tematycznemu: Współodpowiedzialni w misji. Dzisiejszy dzień rozpoczął się jednak od dramatycznego wezwania do skruchy i nawrócenia. Wystosował je podczas porannej Eucharystii sprawowanej przy grobie św. Piotra kard. Fridolin Ambongo.
KAI / tk
- Najtrudniejsze problemy dzisiejszego Kościoła nie mają związku ze strukturami, lecz z tym, czym naprawdę jest człowiek – zauważył emerytowany arcybiskup Filadelfii Charles Chaput OFMCap. Sformułował on kilka krótkich refleksji skierowanych do uczestników odbywającego się w Rzymie Synodu Biskupów na temat synodalności.
- Najtrudniejsze problemy dzisiejszego Kościoła nie mają związku ze strukturami, lecz z tym, czym naprawdę jest człowiek – zauważył emerytowany arcybiskup Filadelfii Charles Chaput OFMCap. Sformułował on kilka krótkich refleksji skierowanych do uczestników odbywającego się w Rzymie Synodu Biskupów na temat synodalności.
KAI/dm
Dla pallotynów myśl o synodalności nie jest czymś obcym. To kontynuacja naszego charyzmatu - mówi w rozmowie z KAI ks. Zenon Hanas, przełożony generalny Stowarzyszenia Apostolstwa Katolickiego. Przypomina, że charyzmatem pallotynów jest „szeroko rozumiana współpraca ze wszystkimi, szczególnie z osobami świeckimi, dla ewangelizacji”.
Dla pallotynów myśl o synodalności nie jest czymś obcym. To kontynuacja naszego charyzmatu - mówi w rozmowie z KAI ks. Zenon Hanas, przełożony generalny Stowarzyszenia Apostolstwa Katolickiego. Przypomina, że charyzmatem pallotynów jest „szeroko rozumiana współpraca ze wszystkimi, szczególnie z osobami świeckimi, dla ewangelizacji”.
Powtarzające się u części wiernych Kościoła (zarówno duchownych, jak i świeckich) obawy przed zmianą doktryny budzą niepokój. Zwłaszcza, gdy nasilają się przy okazji trwającego Synodu biskupów.
Powtarzające się u części wiernych Kościoła (zarówno duchownych, jak i świeckich) obawy przed zmianą doktryny budzą niepokój. Zwłaszcza, gdy nasilają się przy okazji trwającego Synodu biskupów.
Pierwszy tydzień Synodu był bardzo intensywny, z licznymi spotkaniami, chwilami modlitwy, ale także pierwszymi wspólnymi refleksjami. Podkreślił to prefekt Dykasterii ds. Komunikacji Paolo Ruffini w sobotę na zakończenie 3. sesji synodalnej podczas codziennej konferencji prasowej.
Pierwszy tydzień Synodu był bardzo intensywny, z licznymi spotkaniami, chwilami modlitwy, ale także pierwszymi wspólnymi refleksjami. Podkreślił to prefekt Dykasterii ds. Komunikacji Paolo Ruffini w sobotę na zakończenie 3. sesji synodalnej podczas codziennej konferencji prasowej.
KAI / jk
Trwające w Watykanie zgromadzenie Synodu Biskupów na temat synodalności „może doprowadzić do pewnej elastyczności duszpasterskiej”, natomiast „nie będzie radykalnego przewrotu w doktrynie katolickiej”, gdyż „papież Franciszek jest bardziej konserwatywny niż myślimy”, uważa Cyprien Viet, watykanista z francuskiej agencji I.Media, były pracownika Radia Watykańskiego. W rozmowie z KAI tłumaczy, że papieżowi Franciszkowi „chodzi przede wszystkim o duchowe pogłębienie i lepsze uświadomienie sobie wyzwań stojących przed Kościołem powszechnym”.
Trwające w Watykanie zgromadzenie Synodu Biskupów na temat synodalności „może doprowadzić do pewnej elastyczności duszpasterskiej”, natomiast „nie będzie radykalnego przewrotu w doktrynie katolickiej”, gdyż „papież Franciszek jest bardziej konserwatywny niż myślimy”, uważa Cyprien Viet, watykanista z francuskiej agencji I.Media, były pracownika Radia Watykańskiego. W rozmowie z KAI tłumaczy, że papieżowi Franciszkowi „chodzi przede wszystkim o duchowe pogłębienie i lepsze uświadomienie sobie wyzwań stojących przed Kościołem powszechnym”.
Synod trwa. Mówią, że takiego jeszcze nie było i coś w tym jest poza tymi najbardziej na wierzchu widocznymi rzeczami jak obecność świeckich, w tym kobiet, przy synodalnych okrągłych stolikach.
Synod trwa. Mówią, że takiego jeszcze nie było i coś w tym jest poza tymi najbardziej na wierzchu widocznymi rzeczami jak obecność świeckich, w tym kobiet, przy synodalnych okrągłych stolikach.