Niektórzy nas proszą o modlitwę, inni oburzają się, gdy im ją oferujemy w trudnych chwilach. Dlaczego modlimy się za innych? Liczymy na lepszą skuteczność, większą szansę, że Bóg jednak wysłucha?
Niektórzy nas proszą o modlitwę, inni oburzają się, gdy im ją oferujemy w trudnych chwilach. Dlaczego modlimy się za innych? Liczymy na lepszą skuteczność, większą szansę, że Bóg jednak wysłucha?
W internecie znajdujemy wykluczające się słowa księży. Kogo zatem słuchać? Jak znaleźć zdrową naukę? Czy w ogóle jesteśmy w stanie wyrobić sobie sąd, czy dane nauczanie jest ortodoksyjne, czy nie?
W internecie znajdujemy wykluczające się słowa księży. Kogo zatem słuchać? Jak znaleźć zdrową naukę? Czy w ogóle jesteśmy w stanie wyrobić sobie sąd, czy dane nauczanie jest ortodoksyjne, czy nie?
Próbując odpowiedzieć na to pytanie, warto na początku przypomnieć sobie kontekst powstania encykliki "Humanae Vitae" oraz przyglądnąć się kluczowemu zagadnieniu, które podejmuje.
Próbując odpowiedzieć na to pytanie, warto na początku przypomnieć sobie kontekst powstania encykliki "Humanae Vitae" oraz przyglądnąć się kluczowemu zagadnieniu, które podejmuje.
Pokora Maryi nie jest więc jakąś zahukaną nieśmiałością, czy spuszczaniem głowy, ale to odważne przyjęcie tego, co Bóg chciał jej dać. O tym jakiej odwagi to od niej wymagało i jakie miało czasem dramatyczne, bolesne konsekwencje wiemy z Ewangelii.
Pokora Maryi nie jest więc jakąś zahukaną nieśmiałością, czy spuszczaniem głowy, ale to odważne przyjęcie tego, co Bóg chciał jej dać. O tym jakiej odwagi to od niej wymagało i jakie miało czasem dramatyczne, bolesne konsekwencje wiemy z Ewangelii.
Obchodzimy wielkie święto. Ale co właściwie świętujemy? I wreszcie czy sami mamy na to szansę?
Obchodzimy wielkie święto. Ale co właściwie świętujemy? I wreszcie czy sami mamy na to szansę?
Skoro Boga można spotkać na modlitwie, w Piśmie Świętym, w sakramentach, w drugim człowieku, więc po co jeszcze gdzieś iść? Czy Bóg inaczej słyszy w Piekarach, Częstochowie, Łagiewnikach, Lourdes, Jerozolimie?
Skoro Boga można spotkać na modlitwie, w Piśmie Świętym, w sakramentach, w drugim człowieku, więc po co jeszcze gdzieś iść? Czy Bóg inaczej słyszy w Piekarach, Częstochowie, Łagiewnikach, Lourdes, Jerozolimie?
W mentalności duszpasterzy ciągle jeszcze pobrzmiewają znane z kleryckich lat, utarte hasła, że studiując filozofię traci się rozum, a teologię - wiarę. A przecież gramy w jednej drużynie, a nie przeciwko sobie.
W mentalności duszpasterzy ciągle jeszcze pobrzmiewają znane z kleryckich lat, utarte hasła, że studiując filozofię traci się rozum, a teologię - wiarę. A przecież gramy w jednej drużynie, a nie przeciwko sobie.