W sobotę byliśmy na ślubie. Na zakończenie kazania ksiądz życzył pannie młodej spełnienia w małżeństwie i w macierzyństwie. "Bo jaka może być lepsza kariera dla kobiety niż rola żony i matki". Niby prawda, ale jednak bardzo mnie to zirytowało.
W sobotę byliśmy na ślubie. Na zakończenie kazania ksiądz życzył pannie młodej spełnienia w małżeństwie i w macierzyństwie. "Bo jaka może być lepsza kariera dla kobiety niż rola żony i matki". Niby prawda, ale jednak bardzo mnie to zirytowało.