Była niepełnosprawna i chciała tylko się modlić. Stała się zagrożeniem. Po przesłuchaniu wyprowadzono ją "z kulą w głowie", a rodzicom powiedziano, że zmarła w skutek infekcji.
Była niepełnosprawna i chciała tylko się modlić. Stała się zagrożeniem. Po przesłuchaniu wyprowadzono ją "z kulą w głowie", a rodzicom powiedziano, że zmarła w skutek infekcji.