Może widzisz w sobie niedociągnięcia i słabości. Bo brakuje ci silnej woli i czasu na modlitwę, a zamiast postu wychodzi podjadanie, zamiast życzliwości - narzekanie. Jak sobie z tym poradzić?
Może widzisz w sobie niedociągnięcia i słabości. Bo brakuje ci silnej woli i czasu na modlitwę, a zamiast postu wychodzi podjadanie, zamiast życzliwości - narzekanie. Jak sobie z tym poradzić?