Dzisiaj, kiedy wydaje się, że debatę o przemocy domowej zdominowały ideologiczny spór wokół Konwencji o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej (czyli tzw. konwencji stambulskiej), chcemy mówić o sednie problemu. Dwadzieścia trzy lata po pamiętnej kampanii społecznej przypominamy, że temat się nie skończył. Zupa nadal jest za słona.
Dzisiaj, kiedy wydaje się, że debatę o przemocy domowej zdominowały ideologiczny spór wokół Konwencji o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej (czyli tzw. konwencji stambulskiej), chcemy mówić o sednie problemu. Dwadzieścia trzy lata po pamiętnej kampanii społecznej przypominamy, że temat się nie skończył. Zupa nadal jest za słona.
„Ja twierdzę, że Kościół jest kobiecy, jest kobietą. Ktoś powie: to tylko taki obraz. Nie, to rzeczywistość. W Biblii, w Apokalipsie Kościół nazwany jest oblubienicą Jezusa. Jest kobietą”. Brzmi jak manifest katolickiego feminizmu? Możecie być zaskoczeni.
„Ja twierdzę, że Kościół jest kobiecy, jest kobietą. Ktoś powie: to tylko taki obraz. Nie, to rzeczywistość. W Biblii, w Apokalipsie Kościół nazwany jest oblubienicą Jezusa. Jest kobietą”. Brzmi jak manifest katolickiego feminizmu? Możecie być zaskoczeni.
Od dłuższego czasu trwa w Kościele polskim taka naparzanka, że uciekł nam sens Kościoła. W wyniku wojenek, straciliśmy z oczu Najważniejszego – Jezusa, i tego, co nas wszystkich łączy – chrzest.
Od dłuższego czasu trwa w Kościele polskim taka naparzanka, że uciekł nam sens Kościoła. W wyniku wojenek, straciliśmy z oczu Najważniejszego – Jezusa, i tego, co nas wszystkich łączy – chrzest.
Pamiętam chwilę, w której zdałem sobie z tego sprawę. To był najbardziej mistyczny moment w moim życiu. Nie zadawałem pytań, a wszystko dookoła było w jakimś sensie odpowiedzią.
Pamiętam chwilę, w której zdałem sobie z tego sprawę. To był najbardziej mistyczny moment w moim życiu. Nie zadawałem pytań, a wszystko dookoła było w jakimś sensie odpowiedzią.
Pytają mnie znajomi: a może czas odejść z tego Kościoła? Skandal za skandalem, niemoc reakcji, podwójne życie duchownych. Pytają inni: dlaczego jeszcze w tym tkwisz? Rzuć legitymację!
Pytają mnie znajomi: a może czas odejść z tego Kościoła? Skandal za skandalem, niemoc reakcji, podwójne życie duchownych. Pytają inni: dlaczego jeszcze w tym tkwisz? Rzuć legitymację!
Słyszę słowa: "Tajemnica wiary". Odpowiadam: "Chrystus umarł, Chrystus zmartwychwstał, Chrystus powróci". Odruchowo, bez zastanowienia. Może to znak, że nie wierzę w to, co powtarzam w kościele?
Słyszę słowa: "Tajemnica wiary". Odpowiadam: "Chrystus umarł, Chrystus zmartwychwstał, Chrystus powróci". Odruchowo, bez zastanowienia. Może to znak, że nie wierzę w to, co powtarzam w kościele?
Próbowaliście kiedyś wsadzić palec do ucha? Bardzo boli, prawda? Jeszcze mocniej zabolała prawda o Kościele, z którą musimy się zmierzyć.
Próbowaliście kiedyś wsadzić palec do ucha? Bardzo boli, prawda? Jeszcze mocniej zabolała prawda o Kościele, z którą musimy się zmierzyć.
Jaki typ modlitwy jest potrzebny, żeby chciało nam się słuchać Boga i być z nim w bliskiej relacji? Czy pomoże ci event na stadionie? Czy wystarczy osobista modlitwa?
Jaki typ modlitwy jest potrzebny, żeby chciało nam się słuchać Boga i być z nim w bliskiej relacji? Czy pomoże ci event na stadionie? Czy wystarczy osobista modlitwa?
Grudniowy numer "Czytaj Dalej" to okazja do podsumowania. Kto był dla nas szczególnie bliskim przewodnikiem? Za co powinniśmy się wstydzić i nad czym pracować? Co było dobre w 2018 roku, a co złe?
Grudniowy numer "Czytaj Dalej" to okazja do podsumowania. Kto był dla nas szczególnie bliskim przewodnikiem? Za co powinniśmy się wstydzić i nad czym pracować? Co było dobre w 2018 roku, a co złe?
Nie chodzi o to, by wybielać grzechy i mówić, że ich nie ma tam, gdzie są. Nie chodzi też o to, by bagatelizować sakrament kapłaństwa. Chodzi o coś znacznie prostszego - o zobaczenie w księżach ludzi.
Nie chodzi o to, by wybielać grzechy i mówić, że ich nie ma tam, gdzie są. Nie chodzi też o to, by bagatelizować sakrament kapłaństwa. Chodzi o coś znacznie prostszego - o zobaczenie w księżach ludzi.
Termin "singiel" czy "singielka" jest niejasny. Może singielstwo to jakiś wymysł? Nieżyczliwy doda: na osłodzenie sobie samotności. A może mamy do czynienia z ogromnym wyzwaniem duszpasterskim?
Termin "singiel" czy "singielka" jest niejasny. Może singielstwo to jakiś wymysł? Nieżyczliwy doda: na osłodzenie sobie samotności. A może mamy do czynienia z ogromnym wyzwaniem duszpasterskim?
Wiedziony ciekawością, potrzebą skosztowania czegoś nowego i świeżości, ale też poczuciem, że jak sam nie doświadczę, to nie będę wiedział, przyszedłem i czekam w ławce na to, co przede mną.
Wiedziony ciekawością, potrzebą skosztowania czegoś nowego i świeżości, ale też poczuciem, że jak sam nie doświadczę, to nie będę wiedział, przyszedłem i czekam w ławce na to, co przede mną.
ks. dr. hab. Tomasz Szałanda / Maja Sowińska
"Dotarło do mnie, że parafia, w której jestem, duchowo kona. Postanowiłem coś zrobić. Zrozumiałem wtedy, że diabelstwo będzie się uciekać do różnych sztuczek, by mnie zniechęcić" - mówi ks. Szałanda.
"Dotarło do mnie, że parafia, w której jestem, duchowo kona. Postanowiłem coś zrobić. Zrozumiałem wtedy, że diabelstwo będzie się uciekać do różnych sztuczek, by mnie zniechęcić" - mówi ks. Szałanda.
Twoja wiara rodzi się ze słuchania YouTube’a. Wchodzisz na YouTube i spotykasz tam biskupów, liderów, księży, pastorów, teologów, animatorów, psychologów, zakonników, zakonnice i wielu innych ludzi...
Twoja wiara rodzi się ze słuchania YouTube’a. Wchodzisz na YouTube i spotykasz tam biskupów, liderów, księży, pastorów, teologów, animatorów, psychologów, zakonników, zakonnice i wielu innych ludzi...
Roman Groszewski SJ / Piotr Kosiarski
Duch Święty działa w Kościele bardzo szeroko. Jeśli zawęzimy Jego prowadzenie do określonej grupy ludzi, staniemy się zwolennikami "ekskluzywnego" działania Pana Boga w Kościele. Kto tak robi, głęboko błądzi.
Duch Święty działa w Kościele bardzo szeroko. Jeśli zawęzimy Jego prowadzenie do określonej grupy ludzi, staniemy się zwolennikami "ekskluzywnego" działania Pana Boga w Kościele. Kto tak robi, głęboko błądzi.
Ks. Grzegorz Strzelczyk / Dawid Gospodarek / KAI
"Co on ma wtedy zrobić? Gdzie on ma wtedy iść? Pójdzie do wspólnoty charyzmatycznej, to mu powiedzą, że ma małą wiarę... Albo że choroba to efekt szatańskiego zniewolenia. Znam takie przypadki".
"Co on ma wtedy zrobić? Gdzie on ma wtedy iść? Pójdzie do wspólnoty charyzmatycznej, to mu powiedzą, że ma małą wiarę... Albo że choroba to efekt szatańskiego zniewolenia. Znam takie przypadki".
Jedni zarzucają papieżowi zdradę doktryny, inni go bronią. Pośrodku są prawdziwi ludzie i intymne problemy związane z szukaniem swego miejsca w Kościele. Czytaj Dalej!
Jedni zarzucają papieżowi zdradę doktryny, inni go bronią. Pośrodku są prawdziwi ludzie i intymne problemy związane z szukaniem swego miejsca w Kościele. Czytaj Dalej!
Edyta Drozdowska / Piotr Żyłka
Mówienie "Aborcja jest OK" to spłycanie problemu. Próbujemy zrozumieć, dlaczego w "katolickim kraju" tak wielu ludzi w dużym stopniu nie zgadza się z kościelnym punktem spojrzenia na sprawę.
Mówienie "Aborcja jest OK" to spłycanie problemu. Próbujemy zrozumieć, dlaczego w "katolickim kraju" tak wielu ludzi w dużym stopniu nie zgadza się z kościelnym punktem spojrzenia na sprawę.
"To był wybór trudny, ale zarazem oczywisty. W projekcie przyszłości nie było miejsca na sytuację, w której się znalazłam" - poruszająca historia kobiety, która przerwała ciążę.
"To był wybór trudny, ale zarazem oczywisty. W projekcie przyszłości nie było miejsca na sytuację, w której się znalazłam" - poruszająca historia kobiety, która przerwała ciążę.
Przetrąciłem jej kręgosłup, wcześniej był złamany i cementowany. Chodziła, a teraz nie może siedzieć. Uszkodziłem ją, przenosząc z toalety, bo zobojętniała i straciła świadomość. Ma Alzheimera.
Przetrąciłem jej kręgosłup, wcześniej był złamany i cementowany. Chodziła, a teraz nie może siedzieć. Uszkodziłem ją, przenosząc z toalety, bo zobojętniała i straciła świadomość. Ma Alzheimera.