Katolicyzm nie jest jednokulturowy, lecz multi-kulti. I Bogu dzięki, że nasz Pan nie ceni sobie Polaków bardziej niż Syryjczyków czy Eskimosów. Jeśli tego nie zrozumiemy, to zamiast głosić Jezusa Chrystusa, będziemy organizowali przy parafiach koła strzeleckie i sekcje fechtunku.
Katolicyzm nie jest jednokulturowy, lecz multi-kulti. I Bogu dzięki, że nasz Pan nie ceni sobie Polaków bardziej niż Syryjczyków czy Eskimosów. Jeśli tego nie zrozumiemy, to zamiast głosić Jezusa Chrystusa, będziemy organizowali przy parafiach koła strzeleckie i sekcje fechtunku.