Nowiny.pl / mł
„Kościół obecnych kilku lat to przede wszystkim Kościół przemian. Kwestie światopoglądów, COVID, różne ciemne i bolesne sprawy dotyczące duchownych. To wszystko sprawia, że bardzo gwałtownie kończy się taki Kościół, jaki znamy z przeszłości, i idzie ku nam nowe. A nowe znaczy nieznane i dlatego się go często boimy”
„Kościół obecnych kilku lat to przede wszystkim Kościół przemian. Kwestie światopoglądów, COVID, różne ciemne i bolesne sprawy dotyczące duchownych. To wszystko sprawia, że bardzo gwałtownie kończy się taki Kościół, jaki znamy z przeszłości, i idzie ku nam nowe. A nowe znaczy nieznane i dlatego się go często boimy”
Nie da się wychować dzieci, nie wydając pieniędzy. I nie da się wychować, ukształtować młodego Kościoła na dobrych, wierzących, służących światu swoją wiarą i dobrem ludzi, nie wydając pieniędzy.
Nie da się wychować dzieci, nie wydając pieniędzy. I nie da się wychować, ukształtować młodego Kościoła na dobrych, wierzących, służących światu swoją wiarą i dobrem ludzi, nie wydając pieniędzy.
Wczoraj widziałam żywy Kościół. Myślący, radosny, twórczy, prawdziwy. Od niedawna – pełnoletni. Siadam z takim obrazem do pisania tego tekstu i czuję, jak bardzo mam już dość nieustannego narzekania, które słychać wszędzie dookoła.
Wczoraj widziałam żywy Kościół. Myślący, radosny, twórczy, prawdziwy. Od niedawna – pełnoletni. Siadam z takim obrazem do pisania tego tekstu i czuję, jak bardzo mam już dość nieustannego narzekania, które słychać wszędzie dookoła.
Logo źródła: Blogi Jakub Szelka SJ
Kiedyś robiłem w parafii festyn rodzinny. Było niesamowicie gorąco, żar lał się z nieba. Za kilka tygodni miały zacząć się wakacje. Poprosiłem moich młodych o pomoc... Pod koniec dnia wymiękłem.
Kiedyś robiłem w parafii festyn rodzinny. Było niesamowicie gorąco, żar lał się z nieba. Za kilka tygodni miały zacząć się wakacje. Poprosiłem moich młodych o pomoc... Pod koniec dnia wymiękłem.
W kontekście ŚDM łatwo zauważyć, z jaką intensywnością słowo "młodość" jest odmieniane przez wszystkie przypadki. Jak mamy tworzyć Kościół, który jest "młody"?
W kontekście ŚDM łatwo zauważyć, z jaką intensywnością słowo "młodość" jest odmieniane przez wszystkie przypadki. Jak mamy tworzyć Kościół, który jest "młody"?