PAP / ptt / kk
Opublikowane w mediach fragmenty ze stenogramów z kokpitu Tu-154M, który rozbił się pod Smoleńskiem, obarczone są szeregiem nieścisłości - poinformowała we wtorek Naczelna Prokuratura Wojskowa. Zapowiedziała śledztwo ws. wycieku zapisu rozmów.
Opublikowane w mediach fragmenty ze stenogramów z kokpitu Tu-154M, który rozbił się pod Smoleńskiem, obarczone są szeregiem nieścisłości - poinformowała we wtorek Naczelna Prokuratura Wojskowa. Zapowiedziała śledztwo ws. wycieku zapisu rozmów.
PAP / kn
Sytuacja w Syrii, irański program atomowy i kwestia Ukrainy będą tematami Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa - powiedział w piątek szef MSZ Radosław Sikorski. Jak mówił, w Monachium będzie rozmawiał z szefem rosyjskiej dyplomacji Siergiejem Ławrowem o zwrocie wraku tupolewa.
Sytuacja w Syrii, irański program atomowy i kwestia Ukrainy będą tematami Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa - powiedział w piątek szef MSZ Radosław Sikorski. Jak mówił, w Monachium będzie rozmawiał z szefem rosyjskiej dyplomacji Siergiejem Ławrowem o zwrocie wraku tupolewa.
PAP / mm
Przetłumaczono cztery tomy akt w sprawie katastrofy smoleńskiej, uzyskane w październiku przez polską prokuraturę z Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej; jest tam m.in. dokumentacja przeprowadzonego w 2009 r. w Rosji remontu generalnego Tu-154M.
Przetłumaczono cztery tomy akt w sprawie katastrofy smoleńskiej, uzyskane w październiku przez polską prokuraturę z Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej; jest tam m.in. dokumentacja przeprowadzonego w 2009 r. w Rosji remontu generalnego Tu-154M.
PAP / pz
Żadnych czynności w celu oczyszczenia fragmentów samolotu Tu-154M rosyjskie organy śledcze nie podejmowały i podejmować nie planują - powiedział w piątek przedstawiciel Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej Władimir Markin.
Żadnych czynności w celu oczyszczenia fragmentów samolotu Tu-154M rosyjskie organy śledcze nie podejmowały i podejmować nie planują - powiedział w piątek przedstawiciel Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej Władimir Markin.
PAP / slo
Członkowie komisji wyjaśniającej okoliczności katastrofy smoleńskiej Wiesław Jedynak i Maciej Lasek podkreślili w niedzielę, że użyte przez nich w piątek na konferencji prasowej sformułowanie "próbne podejście do lądowania" oznacza, że załoga wykonuje podejście do lądowania do minimalnej dopuszczalnej przepisami wysokości zniżania.
Członkowie komisji wyjaśniającej okoliczności katastrofy smoleńskiej Wiesław Jedynak i Maciej Lasek podkreślili w niedzielę, że użyte przez nich w piątek na konferencji prasowej sformułowanie "próbne podejście do lądowania" oznacza, że załoga wykonuje podejście do lądowania do minimalnej dopuszczalnej przepisami wysokości zniżania.
PAP / wab
Samolot Tu-154M o numerze bocznym 102, który w czwartek wykonuje trzeci już lot testowy związany z badaniem katastrofy smoleńskiej, odbywa lot w okolicach lotniska wojskowego w Mirosławcu.
Samolot Tu-154M o numerze bocznym 102, który w czwartek wykonuje trzeci już lot testowy związany z badaniem katastrofy smoleńskiej, odbywa lot w okolicach lotniska wojskowego w Mirosławcu.
PAP / psd
Według pisma rosyjskiej federalnej agencji transportu lotniczego nie ma podstaw do wstrzymania lotów polskim Tu-154M, samolot może być eksploatowany - poinformował PAP we wtorek rzecznik prasowy Sił Powietrznych ppłk Robert Kupracz.
Według pisma rosyjskiej federalnej agencji transportu lotniczego nie ma podstaw do wstrzymania lotów polskim Tu-154M, samolot może być eksploatowany - poinformował PAP we wtorek rzecznik prasowy Sił Powietrznych ppłk Robert Kupracz.
PAP / wab
Wstrzymano loty VIP na polskim Tu-154M. Samolot może odbywać tylko loty szkoleniowe i eksperymentalne - powiedział w piątek minister obrony Bogdan Klich. Decyzja ma związek z zaleceniem Rosyjskiej Agencji Lotniczej, by zawiesić eksploatację maszyn tego typu.
Wstrzymano loty VIP na polskim Tu-154M. Samolot może odbywać tylko loty szkoleniowe i eksperymentalne - powiedział w piątek minister obrony Bogdan Klich. Decyzja ma związek z zaleceniem Rosyjskiej Agencji Lotniczej, by zawiesić eksploatację maszyn tego typu.
PAP / slo
Tu-154M ma już status HEAD, potrzebny do przewozu najważniejszych osób w państwie - poinformowały we wtorek Siły Powietrzne. Oznacza to, że można już przeprowadzić eksperymenty na potrzeby badania katastrofy smoleńskiej.
Tu-154M ma już status HEAD, potrzebny do przewozu najważniejszych osób w państwie - poinformowały we wtorek Siły Powietrzne. Oznacza to, że można już przeprowadzić eksperymenty na potrzeby badania katastrofy smoleńskiej.
PAP / slo
Zdaniem rosyjskich ekspertów uczestniczących w czwartek w wideokonferencji o katastrofie smoleńskiej, załoga polskiego tupolewa nie była odpowiednio przygotowana do lądowania 10 kwietnia, a rosyjscy kontrolerzy nie mieli prawa zamknąć lotniska.
Zdaniem rosyjskich ekspertów uczestniczących w czwartek w wideokonferencji o katastrofie smoleńskiej, załoga polskiego tupolewa nie była odpowiednio przygotowana do lądowania 10 kwietnia, a rosyjscy kontrolerzy nie mieli prawa zamknąć lotniska.
PAP / slo
Akredytowany przy MAK przedstawiciel Polski płk Edmund Klich uważa, że, biorąc pod uwagę przepisy międzynarodowe, istniała możliwość przejęcia śledztwa ws. katastrofy smoleńskiej i prowadzenia go w Polsce, ale "byłoby to niekorzystne".
Akredytowany przy MAK przedstawiciel Polski płk Edmund Klich uważa, że, biorąc pod uwagę przepisy międzynarodowe, istniała możliwość przejęcia śledztwa ws. katastrofy smoleńskiej i prowadzenia go w Polsce, ale "byłoby to niekorzystne".
PAP / zylka
Losy samolotu Tu-154, który w sierpniu ma wrócić z okresowego przeglądu, nie są zostały jeszcze przesądzone. MON rozpatruje trzy warianty: eksploatowanie go jako maszyny dla VIP-ów, wykorzystywanie przez wojsko do transportu oraz sprzedaż.
Losy samolotu Tu-154, który w sierpniu ma wrócić z okresowego przeglądu, nie są zostały jeszcze przesądzone. MON rozpatruje trzy warianty: eksploatowanie go jako maszyny dla VIP-ów, wykorzystywanie przez wojsko do transportu oraz sprzedaż.
PAP / psd
Tupolew, który jest w zakładzie remontowym w Samarze na generalnym przeglądzie, jaki każda maszyna musi przejść co pięć lat, wróci do kraju z opóźnieniem. Dalsze losy maszyny - jedynej takiej po katastrofie Tu-154 pod Smoleńskiem - nie są przesądzone.
Tupolew, który jest w zakładzie remontowym w Samarze na generalnym przeglądzie, jaki każda maszyna musi przejść co pięć lat, wróci do kraju z opóźnieniem. Dalsze losy maszyny - jedynej takiej po katastrofie Tu-154 pod Smoleńskiem - nie są przesądzone.