Robert Lewandowski budzi skrajne emocje. Jedni go uwielbiają, drudzy nienawidzą. Przy okazji ogłoszenia jego transferu z Borussii do Bayernu było to bardzo dobrze widać. Teraz znowu jest o nim głośno. Po co o tym piszę? Uważam, że każdy z nas - wierzących - może się wiele nauczyć od polskiego napastnika. Czego konkretnie?
Robert Lewandowski budzi skrajne emocje. Jedni go uwielbiają, drudzy nienawidzą. Przy okazji ogłoszenia jego transferu z Borussii do Bayernu było to bardzo dobrze widać. Teraz znowu jest o nim głośno. Po co o tym piszę? Uważam, że każdy z nas - wierzących - może się wiele nauczyć od polskiego napastnika. Czego konkretnie?