W kraju matki-Polki o rodzeniu dzieci (kolejnych dzieci!) można mówić wyłącznie dobrze albo wcale. Młode Polki jednak wcale nie kwapią się do macierzyństwa. W zmianie ich myślenia wcale nie pomogą hierarchowie, grzmiący z ambon o antykoncepcyjnej mentalności.
W kraju matki-Polki o rodzeniu dzieci (kolejnych dzieci!) można mówić wyłącznie dobrze albo wcale. Młode Polki jednak wcale nie kwapią się do macierzyństwa. W zmianie ich myślenia wcale nie pomogą hierarchowie, grzmiący z ambon o antykoncepcyjnej mentalności.