KAI/dm
- Jeśli nie będziesz się regularnie spowiadać, stracisz poczucie grzechu. Otaczające nas współczesne „trądy” czynią nas bezwolnymi. Człowiek trędowaty, który podszedł do Jezusa, był nie tylko chory fizycznie pragnął zdrowia, ale pragnął też czystości serca. Był świadomy tego, że potrzebuje podwójnego oczyszczenia - mówił bp Mirosław Milewski w parafii Szyszki w diecezji płockiej, odnosząc się do dzisiejszej Ewangelii.
- Jeśli nie będziesz się regularnie spowiadać, stracisz poczucie grzechu. Otaczające nas współczesne „trądy” czynią nas bezwolnymi. Człowiek trędowaty, który podszedł do Jezusa, był nie tylko chory fizycznie pragnął zdrowia, ale pragnął też czystości serca. Był świadomy tego, że potrzebuje podwójnego oczyszczenia - mówił bp Mirosław Milewski w parafii Szyszki w diecezji płockiej, odnosząc się do dzisiejszej Ewangelii.
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
Dzisiejsza Ewangelia jest nie tylko lekcją o Bożym miłosierdziu, ale też o potrzebie dążenia, by ono mogło w nas swobodnie działać i byśmy pięknieli wewnętrznie dzięki niemu.
Dzisiejsza Ewangelia jest nie tylko lekcją o Bożym miłosierdziu, ale też o potrzebie dążenia, by ono mogło w nas swobodnie działać i byśmy pięknieli wewnętrznie dzięki niemu.
Nie dziwmy się, że sąd się zaczyna od domu Bożego; że to z niego Bóg najpierw wymiata wszelkie zgorszenia i towarzyszącą im krzywdę ludzką. Nawet i to nie dziwne, że je wymiata obcymi rękami, skoro sami nie potrafiliśmy tego zrobić.
Nie dziwmy się, że sąd się zaczyna od domu Bożego; że to z niego Bóg najpierw wymiata wszelkie zgorszenia i towarzyszącą im krzywdę ludzką. Nawet i to nie dziwne, że je wymiata obcymi rękami, skoro sami nie potrafiliśmy tego zrobić.
Szymon Hiżycki OSB / kw
Pewna pobożna kobieta nie chciała modlić się tą modlitwą. To, co wydarzyło się potem w jej życiu, było nie do cofnięcia.
Pewna pobożna kobieta nie chciała modlić się tą modlitwą. To, co wydarzyło się potem w jej życiu, było nie do cofnięcia.
KAI / kk
O tym, że Duch Święty prowadzi swój Kościół przez oczyszczenie, mówił bp Mirosław Milewski w sobotę w parafii Święte Miejsce w diecezji płockiej.
O tym, że Duch Święty prowadzi swój Kościół przez oczyszczenie, mówił bp Mirosław Milewski w sobotę w parafii Święte Miejsce w diecezji płockiej.
Chcę modlić się o to, byście - mimo tych 500 lat zabijania słowem i czynem, naszej arogancji i zawiści, dopuszczanej się przez nas niesprawiedliwości i bólu, który jako katolicy zadawaliśmy Wam, nasi protestanccy Bracia - odpuścili nam nasze winy i przebaczyli nasze słabości.
Chcę modlić się o to, byście - mimo tych 500 lat zabijania słowem i czynem, naszej arogancji i zawiści, dopuszczanej się przez nas niesprawiedliwości i bólu, który jako katolicy zadawaliśmy Wam, nasi protestanccy Bracia - odpuścili nam nasze winy i przebaczyli nasze słabości.
KAI / pk
"Każdy z nas jest świątynią Boga i każdy potrzebuje oczyszczenia - oczyszczenia z ludzkiej interesowności i pychy, z arogancji i pokusy, by zająć miejsce Boga" - powiedział 9 listopada w katedrze gnieźnieńskiej bp Krzysztof Wętkowski.
"Każdy z nas jest świątynią Boga i każdy potrzebuje oczyszczenia - oczyszczenia z ludzkiej interesowności i pychy, z arogancji i pokusy, by zająć miejsce Boga" - powiedział 9 listopada w katedrze gnieźnieńskiej bp Krzysztof Wętkowski.