facebook.com / Magazyn Kontakt / df
"Nie mówię, że odrzucam nauczanie Kościoła w sprawie aborcji, natomiast odrzucam sposób narzucania go większości społeczeństwa. Budził on społeczne wzburzenie, co było do przewidzenia" - mówiła Ewa Kiedio podczas rozmowy na temat protestów kobiet.
"Nie mówię, że odrzucam nauczanie Kościoła w sprawie aborcji, natomiast odrzucam sposób narzucania go większości społeczeństwa. Budził on społeczne wzburzenie, co było do przewidzenia" - mówiła Ewa Kiedio podczas rozmowy na temat protestów kobiet.
„O co wam jeszcze chodzi? O władzę? Przecież Jan Paweł II tyle powiedział o geniuszu kobiety” – tak można by streścić głosy tych, którzy nie rozumieją katoliczek angażujących się na rzecz zmian w Kościele inspirowanych teologią feministyczną.
„O co wam jeszcze chodzi? O władzę? Przecież Jan Paweł II tyle powiedział o geniuszu kobiety” – tak można by streścić głosy tych, którzy nie rozumieją katoliczek angażujących się na rzecz zmian w Kościele inspirowanych teologią feministyczną.
Alkohol często bywa skutkiem, a nie przyczyną bezdomności. Usłyszałam kiedyś: "Spróbuj zasnąć na trzeźwo na klatce schodowej" - mówi Magdalena Wolnik ze Wspólnoty Sant’Egidio
Alkohol często bywa skutkiem, a nie przyczyną bezdomności. Usłyszałam kiedyś: "Spróbuj zasnąć na trzeźwo na klatce schodowej" - mówi Magdalena Wolnik ze Wspólnoty Sant’Egidio
Dlaczego to takie ważne? Czemu papież prosi nas o grzebanie w swoim sercu w kwestii tego, czy sprawdzaliśmy, co czeka Byka w tym tygodniu w życiu zawodowym i kiedy los sprawi wreszcie, że Panna pozna przystojnego bruneta?
Dlaczego to takie ważne? Czemu papież prosi nas o grzebanie w swoim sercu w kwestii tego, czy sprawdzaliśmy, co czeka Byka w tym tygodniu w życiu zawodowym i kiedy los sprawi wreszcie, że Panna pozna przystojnego bruneta?
"Proszę o kurtkę ciemną rozmiar XXL", "Potrzebne mi są środki do higieny, karimata, scyzoryk, słodycze, tytoń. Z góry dziękuję, Robert" − takie informacje bezdomni przekazują dzięki skrzynkom ustawionym na pl. Dąbrowskiego w centrum Warszawy.
"Proszę o kurtkę ciemną rozmiar XXL", "Potrzebne mi są środki do higieny, karimata, scyzoryk, słodycze, tytoń. Z góry dziękuję, Robert" − takie informacje bezdomni przekazują dzięki skrzynkom ustawionym na pl. Dąbrowskiego w centrum Warszawy.
Wiele razy słyszałem, że pobożność ludowa to jakiś skansen, że to bez sensu jest i w ogóle tylko dla starych, wiejskich babć. Ktoś, kto wyraża takie opinie, nie rozumie bogactwa różnorodności Kościoła. Albo mówiąc bardziej dosadnie - po prostu plecie bzdury.
Wiele razy słyszałem, że pobożność ludowa to jakiś skansen, że to bez sensu jest i w ogóle tylko dla starych, wiejskich babć. Ktoś, kto wyraża takie opinie, nie rozumie bogactwa różnorodności Kościoła. Albo mówiąc bardziej dosadnie - po prostu plecie bzdury.