Przewodniczący episkopatu USA odpowiada na list papieża. Pisze o "złych duchach"

Przewodniczący episkopatu USA odpowiada na list papieża. Pisze o "złych duchach"
(fot. Grzegorz Gałązka / galazka.deon.pl)
KAI / catholicnewsagency.com / jp

- Franciszek pisze jako pasterz, który wie, jak głęboko grzech niszczy życie - napisał przewodniczący episkopatu USA, kard. Daniel N. DiNardo.

Wyraził szczególną wdzięczność za następujące słowa papieża: "pokuta i modlitwa pomogą nam uwrażliwić nasze oczy i serce na cierpienia innych oraz na pokonanie żądzy panowania i posiadania, które tak często stają się źródłem tego zła".

- Jedynie konfrontując się z naszym błędem wobec przestępstw, których ofiarą padli ci, których zobowiązani jesteśmy chronić, Kościół może wskrzesić kulturę życia, tam gdzie zapanowała kultura śmierci - dodał hierarcha.

>> Kard. DiNardo wydał ważne oświadczenie o skandalach seksualnych w USA. "To bolesna porażka moralna"

DEON.PL POLECA

Arcybiskup Galveston-Houston w imieniu Kościoła katolickiego w Stanach Zjednoczonych podziękował Ojcu Świętemu za jego "List do ludu Bożego", odwołujący się do ujawnionych przed tygodniem przestępstw duchownych w stanie Pensylwania.

>> Watykan: ból i wstyd wobec nadużyć seksualnych w Pensylwanii

Zauważył, że Franciszek pisze jako pasterz, który wie, jak głęboko grzech niszczy życie. Wyraził szczególną wdzięczność za następujące słowa papieża: "pokuta i modlitwa pomogą nam uwrażliwić nasze oczy i serce na cierpienia innych oraz na pokonanie żądzy panowania i posiadania, które tak często stają się źródłem tego zła".

Wskazuje, że słowa te muszą wywołać działanie - zwłaszcza biskupów: "my, biskupi, potrzebujemy - i musimy - praktykować z całą pokorą taką modlitwę i pokutę" - stwierdził kard. DiNardo.

Przewodniczący amerykańskiego episkopatu zawraca uwagę na słowa Ojca Świętego zachęcające, aby w ten proces nawrócenia i przemiany życia włączeni byli też czynnie wierni świeccy. Podkreśla przekonanie, że "Ten rodzaj [złych duchów] można wyrzucić tylko modlitwą i postem" (Mk 9.29).

Dodaje, że słowa te przypominają, iż takie akty wiary mogą przenosić góry, a nawet doprowadzić do prawdziwego uzdrowienia i nawrócenia.

"W imieniu moich braci biskupów, zapewniam, że jedynie konfrontując się z naszym błędem wobec przestępstw, których ofiarą padli ci, których zobowiązani jesteśmy chronić, Kościół może wskrzesić kulturę życia, tam gdzie zapanowała kultura śmierci" - stwierdził w swoim oświadczeniu kard. Daniel N. DiNardo.

Watykański rzecznik, Greg Burke, podkreślił, że list papieża nie dotyczył tylko ostatnich skandali w kościele w Stanach Zjednoczonych.

- Chodzi także o Irlandię, Stany Zjednoczone, Chile, ale nie tylko te miejsca - powiedział dziennikarzom.

- Papież Franciszek napisał do Ludu Bożego, a to oznacza wszystkich - podkreślał.

Mówił, że szczególnie ważne było to, że papież nazywał nadużycie nie tylko grzechem, ale także zbrodnią. Prosząc o wybaczenie, przyznał, że żaden wysiłek nie naprawi wyrządzonej szkody, nigdy nie będzie wystarczający dla ofiar i ocalałych, ponieważ rany pochodzące z tych nadużyć nigdy nie znikną.

Kardynał DiNardo zareagował na ten kryzys.

- Ojciec Święty i ja także zapraszamy wiernych do modlitwy i postu, aby w ten sposób pomóc w nawróceniu i prawdziwej zmianie życia tam, gdzie jest ona potrzebna, nawet pośród pasterzy Kościoła. Takie akty wiary mogą poruszyć góry, a nawet doprowadzić do prawdziwego uzdrowienia i nawrócenia - mówił DiNardo.

Poniżej publikujemy pełną treść listu:

Jestem wdzięczny Ojcu Świętemu za List do Ludu Bożego odpowiadający na raport ws. nadużyć seksualnych w kościele w Pensylwanii. Sam fakt, że rozpoczyna list słowami z Listu św. Pawła do Koryntian: "gdy cierpi jeden członek, współcierpią wszystkie inne członki" (Kor 12, 26), pokazuje, że pisze do nas wszystkich jako pasterz, który wie, jak głęboko grzech niszczy życie.

Szczególnie ważne są te słowa Ojca Świętego: "pokuta i modlitwa pomogą nam otworzyć oczy i serca na cierpienie innych ludzi i przezwyciężyć pragnienie władzy i dóbr, które tak często są źródłem zła". Słowa te muszą wywołać działanie - zwłaszcza biskupów. My, biskupi, musimy praktykować z całą pokorą taką modlitwę i pokutę.

Ojciec Święty zaprasza także i ja również o to proszę, aby wszyscy wierni przyłączyli się do postu i modlitwy, w ten sposób pomagając w nawróceniu i prawdziwej zmianie życia tam, gdzie jest ona potrzebna, nawet wśród pasterzy Kościoła. Jezus podkreślał: "Ten rodzaj można wyrzucić tylko modlitwą i postem" (Mk 9, 29). To pokorne przypomnienie, że takie akty wiary mogą przenosić góry, a nawet doprowadzić do prawdziwego uzdrowienia i nawrócenia.

W imieniu moich braci biskupów, zapewniam, że jedynie konfrontując się z naszym błędem wobec przestępstw, których ofiarą padli ci, których zobowiązani jesteśmy chronić, Kościół może wskrzesić kulturę życia, tam gdzie zapanowała kultura śmierci.

- przewodniczący episkopatu USA, kard. Daniel N. DiNardo

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
ks. Krzysztof Wons SDS

20 rozważań o codziennych wyborach

„Jako osoby wolne żyjemy w napięciu między stanem łaski a stanami pokusy i grzechu. Dzisiejszy świat próbuje przemilczeć to napięcie. Lansuje modele życia bez napięć i bez walki. (…) W...

Skomentuj artykuł

Przewodniczący episkopatu USA odpowiada na list papieża. Pisze o "złych duchach"
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.