Franciszek podsumował podróż do Kolumbii i wskazał na cechy ewangelicznej rewolucji

Franciszek podsumował podróż do Kolumbii i wskazał na cechy ewangelicznej rewolucji
(fot. PAP / EPA / GIUSEPPE LAMI)
KAI / ml

O poszczególnych etapach swej zakończonej w poniedziałek pielgrzymki apostolskiej do Kolumbii oraz sensie prawdziwej rewolucji, prowadzącej do autentycznego wyzwolenia mówił Ojciec Święty podczas dzisiejszej audiencji ogólnej.

Nawiązując do hasła swej wizyty Franciszek stwierdził, że "«uczynienie pierwszego kroku» oznacza podejście, pochylenie się, dotknięcie ciała brata zranionego i porzuconego. I czynienie tego z Chrystusem, Panem, który stał się dla nas niewolnikiem". Jego słów na placu św. Piotra wysłuchało dziś około 13 tys. wiernych.
Na wstępie papież wyraził wdzięczność władzom kraju, tamtejszemu Kościołowi, wszystkim wiernym i całemu narodowi za niezwykle gościnne przyjęcie. Przypomniał, że celem tej wizyty było umocnienie narodu kolumbijskiego w rozpoczętym już procesie pokojowym. Zaznaczył, że zasadniczą przyczyną trwającego ponad pół wieku konfliktu było działanie Złego Ducha, ale "równie oczywiste jest to, że miłość Chrystusa, Jego nieskończone miłosierdzie jest silniejsze od grzechu i śmierci".
Następnie Ojciec Święty nawiązał do poszczególnych etapów swej pielgrzymki - spotkania z biskupami i młodzieżą w Bogocie. Nawiązując do beatyfikacji dwóch męczenników w Villavicencio Franciszek zaznaczył, iż uroczystość ta "wyraziście przypomniała, że pokój budowany jest także, a może przede wszystkim na krwi wielu świadków miłości, prawdy, sprawiedliwości, a także prawdziwych i w pełnym tego słowa męczenników, zabitych ze względu na swą wiarę".
Papież nie krył swego poruszenia usłyszanymi podczas nabożeństwa o pojednanie świadectwami osób, które wychodząc od swoich ran, z pomocą łaski Chrystusa wyszły ze swoich ograniczeń i otworzyły się na spotkanie, przebaczenie, na pojednanie. Wyraził radość ze spotkania z duchowieństwem i alumnami w Meddelin. 
Mówiąc o ostatnim dniu swego pobytu w Kolumbii w Cartagenie, mieście świętego Piotra Klawera, Ojciec Święty wskazał, iż centrum wydarzeń tego dnia stanowiła promocja osoby ludzkiej i jej praw podstawowych. Zaznaczył, że zarówno Piotr Klawer, jak żyjąca w czasach nam bliższych św. Maria Bernarda Bütler, ukazali drogę prawdziwej rewolucji.
Jest to rewolucja ewangeliczna, a nie ideologiczna, "która prawdziwie wyzwala osoby i społeczeństwa od niewolnictwa dnia wczorajszego i niestety także dnia dzisiejszego. W tym sensie «uczynienie pierwszego kroku» oznacza podejście, pochylenie się, dotknięcie ciała brata zranionego i porzuconego. I czynienie tego z Chrystusem, Panem, który stał się dla nas niewolnikiem. Dzięki Niemu istnieje nadzieja, bo On jest miłosierdziem i pokojem" - stwierdził Franciszek.
Na zakończenie papież zawierzył Kolumbię Matce Bożej. "Oby z pomocą Maryi każdy Kolumbijczyk mógł uczynić każdego dnia pierwszy krok ku bratu i siostrze, i w ten sposób razem budować dzień po dniu pokój w miłości, w sprawiedliwości i w prawdzie" - powiedział papież.

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Franciszek podsumował podróż do Kolumbii i wskazał na cechy ewangelicznej rewolucji
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.