Na Filipinach uprowadzono misjonarza

Radio Watykańskie / se

Na południowych Filipinach, w mieście Pagadian, grupa uzbrojonych mężczyzn uprowadziła 11 października starszego irlandzkiego misjonarza. Porywacze wciągnęli 78-letniego ks. Michaela Sinnottę do małego vana, a następnie wywieźli w nieznanym kierunku. Do porwania nikt się nie przyznał, ale przypuszcza się, że sprawcami są miejscowi terroryści z powiązanego Al-Kaidą ugrupowania Abu Sajjafa. Organizacja muzułmańskich partyzantów ma na koncie już wiele porwań katolickich duchownych oraz turystów, za których później wymusza okupy.

Ks. Sinnotta należy do misyjnego stowarzyszenia św. Kolumbana. Na Filipinach pracował od kilkudziesięciu lat. Od 1998 r. pomagał w szkole dla niepełnosprawnych dzieci. Filipińskie służby bezpieczeństwa przeprowadzają obecnie ofensywę przeciw islamskim bojownikom, finansowanym przez Al-Kaidę. Ugrupowanie Abu Sajjafa liczy około 400 bojowników. Grupa działa na południu Filipin, głównie na wyspie Mindanao, która przed wiekami zasiedlona była przez Arabów. Ludność wyspy wyznaje islam i czyni to niezmiennie, mimo zmian zwierzchnictwa nad wyspą na przestrzeni wieków. Celem działalności Grupy Abu Sajjafa jest oderwanie południa Filipin i utworzenie na tych terenach państwa islamskiego na wzór Iranu. Terrorystyczna organizacja zajmuje się zamachami bombowymi, zabójstwami i porwaniami.

Najbardziej krwawą akcją grupy był rajd na chrześcijańskie miasto Ipil na Mindanao. W kwietniu 1995 roku terroryści zamordowali tam 53 osoby.

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Na Filipinach uprowadzono misjonarza
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.