Katoliccy dziennikarze stają w obronie TRWAM

Katoliccy dziennikarze stają w obronie TRWAM
(fot. Thunderchild7 / flickr.com)
KAI / pz

Wiele tysięcy osób, które oglądają TV Trwam, są podatnikami i płatnikami abonamentu, współfinansują projekt multipleksu. Mają więc prawo do bezpłatnego odbioru tej stacji w naziemnej cyfryzacji, która daje możliwości dalszego jej rozwoju - uważają członkowie Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy. Wystosowali oni list do szefa Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Jana Dworaka, w którym protestują przeciwko dyskryminacji katolickiej stacji, która "jako jedyna istniejąca w Polsce próbuje podjąć się zadania ewangelizacji poprzez obraz telewizyjny".

KSD w liście przypomina, że multipleks "nie jest prywatną inwestycją członków KRRiT, ale dobrem narodowym, gdzie w imię demokracji i pluralizmu powinien znaleźć się również głos katolików, a takim jest jedyna - na razie - o zasięgu krajowym katolicka TV Trwam".

DEON.PL POLECA




Katoliccy dziennikarze argumentują, że TV Trwam jest obecnie jedyną polską stacją, która relacjonuje papieskie pielgrzymki, a w ub. roku jako jedyna transmitowała Światowy Dzień Młodzieży w Madrytu - "podczas gdy inne stacje nagłaśniały wówczas przede wszystkim lewackie marginalne grupy, tworząc manipulacyjnie wrażenie, że to jest rzekomo ‘atmosfera’ tych spotkań młodzieży z Ojcem Świętym".

W ub. tygodniu okazało się, że Fundacja Lux Veritas, która w imieniu TV Trwam starała się o miejsce na multipleksie cyfrowej telewizji naziemnej, nie uzyskała na ten cel koncesji. W konkursie ogłoszonym przez KRRiT startowało siedemnastu nadawców, koncesję uzyskało czterech.

Decyzję Krajowej Rady oprotestowały media skupione wokół toruńskich redemptorystów: Radio Maryja i "Nasz Dziennik". Ich zdaniem, koncesję otrzymały stacje znacznie gorzej przygotowane finansowo lub nawet takie, które dopiero zaczynają funkcjonować na rynku medialnym.

Katarzyna Twardowska, rzeczniczka KRRiT powiedziała KAI, że podejmując decyzję o nieprzyznaniu TV Trwam koncesji, Rada kierowała się troską o zapewnienie różnorodności programowej w ofercie multipleksów, tak aby odbiorca stacji dostał zróżnicowany program spośród programów publicystycznych, informacyjnych i rozrywkowych, i aby z tej oferty mógł wybrać.

Potwierdziła też opinię KRRiT, że TV Trwam nie spełnia warunków finansowych, czyli gwarancji, że jest ona w stanie zacząć nadawać i móc finansowo utrzymać swą inwestycję. Także i to argumentowała troską o odbiorców - musi być pewność, że nadawca będzie dostarczał program wysokiej jakości w nowej technologii cyfrowej.

"Dziwne wydają się decyzje KRRiT, a zgoła fałszywe uzasadnienia tych decyzji, że wyznaczonym kryterium spełnionym przez inne stacje telewizyjne, które otrzymały miejsca, miałoby być bogate spektrum na antenie bądź stabilność finansowa; przecież zaakceptowano oferty ‘raczkujących’ stacji telewizyjnych, nawet także nieznanych z telewizyjnego dorobku" - uważają członkowie KSD.

Nadawcy, którzy nie otrzymali koncesji, mogą się od tej decyzji odwoływać, co uczyniła m.in. Fundacja Lux Veritatis. Odwołania zostaną rozpatrzone do końca stycznia.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Katoliccy dziennikarze stają w obronie TRWAM
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.