Bp Artur Miziński o ochronie małoletnich w Kościele i miejscu religii w życiu młodych osób

Bp Artur Miziński o ochronie małoletnich w Kościele i miejscu religii w życiu młodych osób
(fot. Eliza Bartkiewicz / BP KEP)
KAI / ms

Ochrona osób małoletnich i lekcje religii w szkołach, to główne tematy spotkania Rady Stałej Konferencji Episkopatu Polski, która obradowała 2 maja na Jasnej Górze.

Biskupi przyjęli nowe propozycje odnośnie pomocy ofiarom wykorzystywania ze strony duchownych. Omawiali także przygotowania do rocznicy 100-lecia urodzin św. Jana Pawła II i obchody 80-lecia zakończenia II wojny światowej. Tę ostatnią pragną przeżywać wspólnie z Episkopatem Niemiec w celu budowania międzynarodowej jedności.

Ochrona małoletnich przed wykorzystywaniem

Sekretarz KEP bp Artur Miziński przypominał w rozmowie z KAI, że niedawno został powołany specjalny delegat Konferencji Episkopatu ds. Ochrony Dzieci i Młodzieży, w osobie Prymasa Polski abp. Wojciecha Polaka. Do jego zadań należy koordynowanie podejmowanych przez biskupów działań zmierzających przede wszystkim do udzielenia pomocy ofiarom przestępstw, ale mających także zapobiegać kolejnym przestępstwom.

DEON.PL POLECA




- Od czasu powołania delegata odbyło się kilka spotkań w grupach roboczych, oczywiście przy współpracy z Centrum Ochrony Dziecka w Krakowie prowadzonym przez koordynatora naszej Konferencji ks. Adama Żaka SJ. Dzisiaj podczas obrad Ksiądz Prymas podzieli się z nami wnioskami po tych spotkaniach - wyjaśnił bp Miziński. Podkreślił, że teraz będą podejmowane kolejne kroki. - Będziemy się zastanawiać nad tym, w jaki sposób pomóc tym, którzy są ofiarami grzechów i przestępstw pełnionych przez niektórych duchownych i członków instytutów życia konsekrowanego, wyrażając żal, boleść, że tego rodzaju zdarzenia, przestępstwa i grzechy miały miejsce, ale nie chcemy poprzestać tylko na etapie ubolewania i przepraszania za grzechy, chcemy podejmować konkretne działania - zapewnił sekretarz Episkopatu.

Bp Miziński przypomniał, że biskupi są świadomi, iż "takie dramaty, grzechy w relacji do osób małoletnich, nigdy nie powinny mieć miejsca". - Papież Franciszek mówił, że nawet gdyby jeden taki przypadek się wydarzył, to jest to o jeden przypadek za dużo. My jesteśmy tego świadomi i oczywiście przyjmujemy tę samą papieską linię - dodał hierarcha.

- Chcemy wyjść z konkretną pomocą dla ofiar tych przestępstw, a jednocześnie w tym samym czasie opracowywane już są i wdrażane w poszczególnych diecezjach programy prewencji, aby tego rodzaju przestępstwa nie miały miejsca w życiu Kościoła i społeczeństwa - zaznaczał. Podkreślał, że biskupom bardzo zależy na tym, aby dzieci i młodzież miały należytą ochronę. - Dlatego odbywają się różnego rodzaju szkolenia, prowadzimy formację dla duchownych i dla osób życia konsekrowanego. Współpracujemy z osobami świeckimi, wolontariuszami przy poszczególnych parafiach czy zakonach - wyjaśniał.

Bp Miziński podkreślił, że dzięki powołaniu delegata KEP, biskupi chcą jeszcze bardziej "synchronizować, uaktywnić, włączać jak najszersze szeregi, w tym osoby przygotowujące się do życia kapłańskiego, seminarzystów i alumnów". - Poza tym, w poszczególnych diecezjach są wydawane normy prewencyjne - dodał. Poinformował, że zostały one wprowadzane już w kilkunastu diecezjach a kolejne stopniowo do nich dołączają. - Tu nie chodzi o pośpiech, ale o dokładność, tak by nie trzeba było tego prawa zmieniać - wyjaśniał.

Lekcje religii w szkole

Wobec nasilających się dyskusji i różnych pomysłów związanych z religią w szkołach, sekretarz generalny KEP bp Artur Miziński poinformował, że nie ma żadnych powodów, by katechezę w szkole wycofywać lub ograniczać, a podejmowane przez niektóre środowiska działania mają charakter populistyczny przed wyborami.

- Jeśli ktoś głosi trzy hasła: zniesienie Funduszu Kościelnego, usunięcie katechetów i religii ze szkoły i opodatkowanie tacy, to nie jest to program partii, która ma coś do zaoferowania, tylko jest to program, który ma jasno postawione antyklerykalne i antychrześcijańskie zasady do wprowadzenia - powiedział bp Miziński przed rozpoczęciem obrad.

Zauważył, że obecność religii w szkole to zagadnienie "wysuwane ostatnio w niektórych programach wyborczych". Wyjaśnił, że podważana jest w ogóle o obecność religii w szkole i umowy o pracę podpisywane z katechetami oraz zapis na świadectwach. Dodał, że "ta sprawa ciągnie się już praktycznie od początku nauki religii w szkołach".

Podkreślił, że ważną kwestią jest "kumulacja liczby młodzieży w szkołach średnich, w związku z reformą edukacji". - Ta zwiększona liczba młodzieży w szkołach przy zakończeniu pracy gimnazjów i w związku z tym trudności lokalowe niektórych placówek, sprawiła, że poszczególne samorządy wystąpiły z propozycją, aby móc wprowadzić jedną godzinę katechezy, zamiast dwóch gwarantowanych przez prawo. I pojawiły się pewne nadużycia w interpretacji, czy to medialnej, czy także w rozumieniu przez poszczególne samorządy tego zagadnienia - powiedział bp Miziński.

Dodał, że pojawiła się także kwestia, zwłaszcza w archidiecezji krakowskiej, medialnie nagłośniona, aby umieszczać katechezy na pierwszej lub ostatniej godzinie lekcyjnej. - To jest udogodnienie dla organizacji siatki zajęć w szkole, ale nie jest to rozwiązanie problemu i nie jest to zgodne z obowiązującymi przepisami - podkreślił sekretarz Episkopatu.

Przypomniał, że na religię w szkole należy popatrzeć w znacznie szerszym kontekście. - Chodzi o wychowanie dzieci i młodzieży. Kościół razem ze szkołą jest ośrodkiem wspomagającym rodzinę w wychowaniu kolejnych pokoleń. Chcemy, nie na zasadzie jakichś kontrastów, ale wspólnych uzgodnień, doprowadzić do tego, aby ujednolicić jak najbardziej jest to możliwe, system wychowania, tak by młody człowiek mógł w sposób pełny być formowany, zgodnie z wartościami, na których opiera życie jego rodzina - powiedział.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Bp Artur Miziński o ochronie małoletnich w Kościele i miejscu religii w życiu młodych osób
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.