Rzym: każdej nocy 3 tys. ludzi śpi pod gołym niebem

Rzym: każdej nocy 3 tys. ludzi śpi pod gołym niebem
(fot. shutterstock.com)
KAI / ml

Trzy tysiące osób śpi w Rzymie każdej nocy pod gołym niebem, podczas gdy w tym samym mieście jest ćwierć miliona pustych mieszkań, których właściciele nie chcą wynająć.

Na ten, jak wiele innych paradoksów, zwrócono uwagę podczas prezentacji 28. już edycji przewodnika dla potrzebujących, wydanego przez Wspólnotę Sant'Egidio. Adresowana do nich publikacja zatytułowana "DOVE mangiare, dormire, lavarsi, 2018" (GDZIE zjeść, przespać się i umyć) ukazała się w nakładzie ośmiu tysięcy egzemplarzy.

Przewodniczący wspólnoty Marco Impagliazzo zaapelował do władz komunalnych o stworzenie "publicznej agencji mieszkaniowej", która gromadziłaby informacje na temat wynajmowanych mieszkań. Z ubolewaniem stwierdzono, że w ciągu ostatniego roku przybyło w Rzymie tylko czterdzieści miejsc noclegowych dla osób, które potrzebowałyby dachu nad głową w czasie zimowych chłodów czy nawet mrozów.

Przypomniano, że do 25 grudnia zgłaszać można udział w kampanii solidarności "Miejsce przy stole na Boże Narodzenie", połączonej ze zbiórką pieniędzy świąteczne obiady dla podopiecznych rzymskiej wspólnoty. Szacuje się, że w Wiecznym Mieście będzie ich sześćdziesiąt tysięcy, na całym świecie ponad dwieście tysięcy.

Z zaprezentowanego dziś przewodnika wynika, że w Rzymie jest 41 jadłodajni dla ubogich, którymi zajmuje się czterdzieści grup (w tym czternaście parafii). Jest 47 noclegowni, 27 punktów sanitarnych (o pięć więcej niż rok temu), 39 przychodni i punktów medycznych, a także 32 ośrodki dla leczących się z alkoholizmu i narkomanii i 19 z nałogu hazardu.

DEON.PL POLECA



Sama Wspólnota Sant'Egidio rozprowadza każdego tygodnia pięć ton żywności i trzy tony odzieży oraz dwanaście tysięcy sztuk środków czystości osobistej w ciągu roku.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Rzym: każdej nocy 3 tys. ludzi śpi pod gołym niebem
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.