Cyryl: niech św. Mikołaj wyprasza jedność chrześcijan

Cyryl: niech św. Mikołaj wyprasza jedność chrześcijan
(fot. EPA/SERGEI CHIRIKOV)
PAP / psd

Prawosławny patriarcha moskiewski i Całej Rusi Cyryl powitał 21 maja w stołecznej katedrze Chrystusa Zbawiciela relikwie św. Mikołaja. Przybyły one z Bari i oprócz Moskwy odwiedzą także Sankt Petersburg.

- Św. Mikołaj Cudotwórca jest w Rosji pierwszym świętym pod względem czci oddawanej przez wiernych. W niemal każdym domu w przeszłości były, a dziś w domach prawosławnych są trzy ikony: Chrystusa Zbawiciela, Matki Bożej i św. Mikołaja - powiedział zwierzchnik Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego podczas powitania relikwii.

Według niego ta cześć związana jest z licznymi cudami, jakich ludzi doświadczyli po modlitwie do tego świętego, łącznie z "ocaleniem ojczyzny i narodu od licznych katastrof dziejowych". Dlatego Rosjanie uważają św. Mikołaja "za rosyjskiego świętego, choć nigdy był w Rosji, a jego narodowość i kultura nie miały związku z naszym krajem".

Mówiąc o podziałach chrześcijaństwa Cyryl zaznaczył, że "problemy teologiczne, zakorzenione w przeszłości, wciąż nie pozwalają nam się zjednoczyć". Stwierdził, że do zjednoczenia chrześcijan dojdzie "nie dzięki ich wysiłkom lub jakimś kościelnym krokom dyplomatycznym lub teologicznym porozumieniom, lecz tylko gdy Duch Święty znowu zjednoczy tych wszystkich, którzy wyznają imię Chrystusa".

DEON.PL POLECA

- Wierzymy, że św. Mikołaj, który słyszy modlitwy chrześcijan Wschodu i Zachodu, stoi przed Bogiem i wśród innych intencji, prosi Go o zjednoczenie chrześcijan - zauważył patriarcha.

Relikwie św. Mikołaja przyleciał z Bari na moskiewskie lotnisko Wnukowo na mocy porozumienia między papieżem Franciszkiem i patriarchą Cyrylem, zawartego 12 lutego ub.r. w Hawanie. Po raz pierwszy opuściły one to włoskie miasto w liczącej 930 lat historii ich przechowywania w tamtejszej bazylice. Do Włoch powrócą 28 lipca.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Cyryl: niech św. Mikołaj wyprasza jedność chrześcijan
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.