"Przedsiębiorca katolicki powinien kierować się sumieniem"

"Przedsiębiorca katolicki powinien kierować się sumieniem"
(fot. youtube.com)
PAP / pk

Przedsiębiorca katolicki powinien przed wszystkim kierować się sumieniem - powiedział przewodniczący Komisji Duszpasterstwa KEP abp Wiktor Skworc. Podkreślił też potrzebę łączenia wolności gospodarczej i społecznej odpowiedzialności biznesu.

Jak mówił abp Skworc duszpasterstwo ludzi biznesu należy wzmacniać i rozwijać. - Dzisiaj człowiek biznesu; człowiek, który prowadzi działalność gospodarczą oczekuje ze strony Kościoła bardziej solidnego wsparcia merytorycznego i duchowego, żeby w tym trudnym świecie poruszać się zgodnie z etyką, katolicką nauką społeczną i swoimi osobistymi przekonaniami - powiedział.

DEON.PL POLECA




Mówił o konieczności wspierania przedsiębiorców w budowaniu relacji między wolnością gospodarczą a społeczną odpowiedzialnością biznesu. - Zawsze katolicka nauka społeczna łączy wolność z odpowiedzialnością, także w przestrzeni działalności gospodarczej - zaznaczył. Dodał, że zagadnienie to bezpośrednio odnosi się do art. 20 konstytucji RP, w którym jest mowa o społecznej gospodarce.

W rozmowie z PAP abp Skworc wyraził opinię, że przedsiębiorcy chrześcijańscy, by nie ulegać pokusom świata biznesu "muszą się odnosić do zasad moralnych, do tego podstawowego kodeksu moralnego jakim jest Dziesięcioro Bożych Przykazań, do katolickiej nauki społecznej, ale przed wszystkim trzeba mieć na uwadze bliźniego, tzn. tego, który u przedsiębiorcy jest pracobiorcą, bo on jest w tym procesie produkcji jest najważniejszy".

Dodał, że potrzebny jest dialog pomiędzy pracodawcą a pracobiorcą. Zaznaczył, że przedsiębiorcy muszą pamiętać o potrzebie szanowania pracowników i respektowania ich praw. - Przedsiębiorca katolicki powinien przede wszystkim być człowiekiem sumienia i sumieniem się kierować - zaznaczył.

Podkreślił, że działalność gospodarcza powinna też służyć dobru wspólnemu, a tym jest m.in. ekologia. Ocenił, że "wszystkie błędy czy grzechy" działalności gospodarczej przeciwko ekologii dotykają całe społeczeństwo. - Dzisiaj jest to jedno z poważniejszych zagrożeń - dodał.

Sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski bp Artur Miziński mówił, że działalność gospodarcza łączy się przede wszystkim z człowiekiem: jego obecnością zarówno jako pracodawcy i wykonawcy określonych zadań, a także z ich osadzeniem w konkretnych warunkach.

- A więc z jednej strony to swoboda w działalności gospodarczej mająca jako cel ostateczny - chociaż nie jedyny - także zysk przedsiębiorstwa, ale w relacji do odpowiedzialnego traktowania przede wszystkim człowieka i środowiska, w którym człowiek żyje i pracuje - powiedział. Zaznaczył, że jest to kontynuacja i uszczegółowienie rozważań nad nauczaniem papieża Franciszka zawartym w encyklice "Laudato si'", w której pokreślono potrzebę poszanowania środowiska.

Miziński zaznaczył, że wolność zawsze powinna być łączona z odpowiedzialnością. - Odpowiedzialność stawia jakieś granice wolności, po to aby zachować prawa nadrzędne, takim zawsze będzie prawo do życia mające swoje oparcie w godności osoby ludzkiej. A więc to wolność, której granice będzie stanowiła odpowiedzialność za pracownika, za dobro wspólne, a także za środowisko - powiedział.

Prezes Stowarzyszenia Chrześcijańskich Przedsiębiorców i Menadżerów "Nostra Res" Roman Trzaskalik powiedział, że menadżerowie firm prywatnych i publicznych zastanawiają się, w jaki biznesowy sposób tę wolność - w zgodzie z własnym sumieniem, Ewangelią i dziesięciorgiem przykazań - realizować w praktyce, a także jak to powiązać ze społeczną odpowiedzialnością biznesu (CSR - ang. Corporate Social Responsibility). Wskazał, że niektóre firmy w swoim biznesie starają się pogodzić dążenie do zysku z interesem społecznym i zrównoważonym rozwojem ekologicznym.

Prezes Krajowej Izby Gospodarczej Andrzej Arendarski ocenił, że w Polsce pole porozumienia pomiędzy pracodawcą a pracownikiem jest zbyt wąskie, a wzajemne podejście jest agresywne, brakuje dążenia do dobra wspólnego. - To jest nasza wielka rola, żeby prowadzić do takiego postawienia sprawy, gdzie będą uwzględnione interesy obu stron, musi zapanować tutaj jakiś pax między pracodawcami a pracownikami - powiedział.

Dodał, że problemem bywała także zbyt restrykcyjna administracja. - Musimy bardzo pilnować, żeby również władza nie nadużywała swoich prerogatyw i nie ograniczała tym wolności gospodarczej. A rola Kościoła jest zupełnie kluczowa, bo Kościół jako instytucja, która dba o podstawy moralne narodu, o wielkim autorytecie, jest tutaj niezbędny do tego, żeby sprawy toczyły się tak, jak toczyć się powinny - powiedział.

W środę w siedzibie Konferencji Episkopatu Polski w Warszawie odbywa się konferencja "Swoboda działalności gospodarczej a społeczna odpowiedzialność biznesu".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Przedsiębiorca katolicki powinien kierować się sumieniem"
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.